Droga do KSW 77: Domin i Likus

W starciu tym 27-letni Michał Domin zmierzy się z 20-letnim Patrykiem Likusem.

Michał Domin ma za sobą trzy boje w okrągłej klatce KSW. Ostatni raz walczył na gali KSW 68, ale musiał uznać wówczas wyższość Patryka Kaczmarczyka. Wcześniej Domin potykał się z Szymonem Karolczykiem. Podczas gali KSW 63 pokonał go jednogłośną decyzją sędziów. W debiucie dla KSW Michał spotkał się z Robertem Ruchałą i został przez niego poddany. Teraz Michał będzie chciał się odbić po ostatniej przegranej i wrócić na drogę zwycięstw.

Domin wywodzi ze sportów uderzanych. Zanim wszedł do świata MMA trenował kickboxing i w nim zbierał doświadczenie. Potem walczył też z sukcesami amatorsko w mieszanych sztukach walki. Stoczył kilkadziesiąt pojedynków zanim zdecydował się na zawodowy debiut, do którego doszło w roku 2017 – Michał rozbił wówczas swojego rywala w trzeciej rundzie pojedynku. W kolejnych trzech konfrontacjach reprezentant Inżbud Rybnik Octagon Żory dwa razy zdobył zwycięstwa przed czasem, a tylko raz musiał uznać wyższość przeciwnika. Wchodzą do KSW Michał miał na swoim koncie trzy tryumfy, z których żaden nie zakończył się na kartach sędziowskich.

Patryk Likus ma za sobą dopiero trzy profesjonalne walki MMA, ale udowodnił już w nich, że stać go na wiele. Już w pierwszym boju, do którego doszło na gali KSW 59, w efektownym stylu wypunktował Cypriana Wieczorka. W drugim boju Likus nie dał żadnych szans Piotrowi Olszynce i wygrał przez nokaut obrotowym łokciem. Akcja ta została wyróżniona bonusem za najlepsze skończenie wieczoru gali KSW 65 oraz otrzymała statuetkę Heraklesa za najlepszy nokaut 2021 roku w polskim MMA. Patryk ostatni raz walczył w sierpniu tego roku i po raz pierwszy w karierze zanotował przegraną – w starciu z Pascalem Hintzenem musiał uznać jego wyższość w klatce.

Zanim Patryk zadebiutował w KSW walczył amatorsko i półzawodowo. Do MMA przeszedł z zapasów, w których dwukrotnie sięgał po tytuły wicemistrza Polski oraz siedmiokrotnie mistrza Śląska. W amatorskim MMA Patryk wygrał dziesięć z piętnastu pojedynków. Zdobył brązowy medal mistrzostw Polski i zanim spróbował sił w zawodowej konfrontacji, dołożył do rekordu trzy wygrane w półzawodowych bojach.

Starcie Michała Domina z Patrykiem Likusem zapowiada się bardzo ciekawie. Obaj są po przegranych i będą chcieli wrócić na drogę zwycięstw. Obaj też nadal są na początku swojej drogi przez świata MMA, ambitnie próbując wypłynąć na jego szerokie wody. Który z nich 17 grudnia wyjdzie z klatki jako zwycięzca? Przekonamy się już podczas XTB KSW 77 w Arenie Gliwice.

Przeczytaj też: Meek przed KSW 77: Jestem tu po to, żeby zdobyć pas