Khalidov
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

XTB KSW 77: Mamed jest niemożliwy! Obalił i ubił Pudziana!

Walka zaczęła się od wymian w stójce. Pudzianowski czekał by trafić mocnym ciosem. Khalidov próbował jak najmocniej dystansować rywala prostymi. Mariusz podszedł, spróbował uderzyć mocnym ciosem. Zawodnik z Olsztyna jednak uniknął ciosu. Wtedy Mamed spróbował obrotówki na głowę. Pudzian jednak wykorzystał ten moment, by spróbować obalić przeciwnika. Finalnie jednak znaleźli się przy siatce.

Wydawało się, że Mariusz ma to, czego chciał. Większość realnych scenariuszy zakładała, że w klinczu czy parterze kilogramy ex-strongmana zrobią największą różnicę. Przy Khalidovie to co realne jest jednak bardzo względne i to on zaczął próbować obalać rywala. Na początku się nie udało.

Później jednak stało się coś, czego nie spodziewał się chyba nikt. Mamed Khalidov pokonał Pudziana w parterze. Zrobił to finalnie udanie obalając Mariusza i to naprawdę widowiskowo. Piękny rzut i Pudzian znalazł się na ziemi. Tam już Mamed nie odpuścił. Zasypywał Mariusza ciosami, aż Pudzianowski odklepał ciosy będącego za jego plecami z góry Khalidova.

 

Czytaj także: KSW 77: Trylogia dla Wikłacza! Nowy mistrz! 


Data publikacji: 18 grudnia 2022, 0:22
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *