„Nic bym nie zmienił” – Oliveira o rewanżu z Makhachevem
Oliveira pokazał klasę, jeszcze w pierwszej rundzie nokautując Beneila Dariusha. Nie może zatem dziwić, że „Do Bronx” myśli o odzyskaniu mistrzostwa wagi lekkiej.
Brazylijczyk po walce z Dariushem odniósł się do ewentualnego rewanżu z Islamem Makhachevem. I odpowiedział na pytanie – co by zmienił w porównaniu do pierwszej walki (którą przegrał).
Spójrzcie, kto ma pas? Makhachev, a ja chcę być mistrzem. Więc muszę go przejść. Jasne, też z nim chcę zawalczyć. Natomiast teraz nie zaprząta mi to głowy. Chcę wrócić do rodziny, trochę się zrelaksować i niech mój obóz zadecyduje. Nic bym nie zmienił. Po prostu byłbym Charlesem – skomentował Oliveira.
Przeczytaj też: Oficjalnie: Nunes zakończyła karierę!
Źródło: MMA Junkie