Chuzhigaev vs Gnidko
Zdj. KSW

Droga do XTB KSW 85: Chuzhigaev i Gnidko

Pierwszą walką o mistrzowski pas podczas gali XTB KSW 85 będzie pojedynek na szczycie kategorii półciężkiej, w którym Ibragim Chuzhigaev stanie do obrony tytułu przeciwko niepokonanemu Bohdanowi Gnidce, numerowi trzy rankingu tej kategorii wagowej.

Ibragim Chuzhigaev ma za sobą jedną udaną obronę pasa mistrzowskiego. Podczas gali XTB KSW 77 stanął do walki przeciwko numerowi jeden tej kategorii wagowej, Ivanowi Erslanowi. Panowie przez całe pięć rund wymieniali się potężnymi ciosami i kopnięciami. Kilka razy mistrz wydawał się być bliski skończenia konfrontacji przed czasem, ale Ivan przetrwał trudne chwile i walczył do ostatniej sekundy. Ostatecznie bój rozegrał się na pełnym dystansie, a sędziowie zwycięzcą wskazali Ibragima Chuzhigaeva. Starcie było tak efektowne, że zostało wybrane najlepszą walką wieczoru. Nie był to pierwszy bonus zdobyty przez Ibragima. W debiucie dla KSW Chuzhigaev po bardzo wymagającym, pięciorundowym pojedynku, odebrał tytuł Tomaszowi Narkunowi, najdłużej panującemu czempionowi w historii tej kategorii wagowej. Starcie to również zostało wyróżnione nagrodą za najlepszą konfrontację wieczoru.

Ibragim pozostaje niepokonany od 2017 roku i jest na fali ośmiu wygranych z rzędu.

Na swoim koncie ma 22 stoczone pojedynki, z których 17 wygrał. 31-latek dziesięć razy kończył pojedynki przed czasem, a w ośmiu z nich posyłał rywali na deski. Przed zbliżającym się starciem Ibragim miał okazję trenować na macie warszawskiego klubu WCA, w którym sparował między innymi z Rafałem Kijańczukiem, były rywalem Bohdana Gnidki.

Pochodzący z Ukrainy Bohdan Gnidko pozostaje niepokonany w zawodowym MMA, przez które idzie jak prawdziwa burza.

Bohdan ma na swoim koncie dziesięć stoczonych pojedynków. Co ciekawe, wszystkie walki wygrał już w pierwszej rundzie. Sześć razy nokautował, a cztery razy poddawał swoich przeciwników. Ostatni raz zawodnik z Ukrainy pojawił się w okrągłej klatce podczas gali KSW 82 i zmierzył się z Rafałem Kijańczukiem. Panowie w tym boju szybko ruszyli do ataku, ale Bohdan Gnidko przerwał wymiany i obalił Kijańczuka. Już na macie trafił go nielegalnym uderzeniem kolanem i walka została przerwana. Gnidko za tę akcję stracił dwa punkty na kartach sędziowski. Gdy zawodnicy wrócili do rywalizacji Bohdan ponownie szukał obalenia, ale to Kijańczuk przeniósł bój na matę. Tam jednak zawodnik z Ukrainy złapał rękę Polaka w dźwignię na staw łokciowy i wygrał z Rafałem. Dla Bohdana było to trzecie zwycięstwo w okrągłej klatce. Wcześniej Gnidko znokautował niepokonanego Madalina Pirvulescu i posłał na deski Damiana Piwowarczyka. Zrobił to już w piątej sekundzie starcia i zanotował tym samym najszybszy nokaut w historii polskiej organizacji. Za wszystkie wygrane w KSW Bohdan został nagrodzony bonusami.

Przed nadchodzącym pojedynkiem Bohdan Gnidko uprzedza kibiców, żeby ci nie mrugali w trakcie walki mistrzowskiej, bo w każdej sekundzie może się coś wydarzyć. Zawodnik z Ukrainy jest pewny wygranej i tego, że już 19 sierpnia zasiądzie na tronie wagi półciężkiej.

Starcie pomiędzy Ibragimem Chuzhigaevem a Bohdanem Gnidką może rozstrzygnąć się błyskawicznie. Czy jednak faktycznie jeden z zawodników padnie na deski lub zostanie poddany? Przekonamy się już podczas gali XTB KSW 85, która odbędzie się w Amfiteatrze Parku Strzeleckiego w Nowym Sączu.

Przeczytaj też: Droga do XTB KSW 85: Kaczmarczyk i Tarchila

Źródlo: KSW

Kategorie
KSWNEWS

Leave a Reply





Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.