„Dyspozycja zgłoszona” – Gamrot chce być rezerwowym w walce mistrzowskiej

Polski zawodnik w sobotę pokonał Rafaela Fizieva. Co prawda rywal nie mógł kontynuować walki przez kontuzję, ale liczy się sam fakt i kolejne zwycięstwo na koncie „Gamera”. Dzięki temu ma już sześć wygranych na osiem występów w oktagonie.

Tym samym Gamrot jest już bardzo blisko czołowej piątki. On sam coraz częściej deklaruje, że chciałby niedługo zawalczyć o pas mistrzowski. Ma jednak świadomość, że najpierw musi pokonać kogoś ze ścisłej czołówki. „Gamer” ma dość konkretny plan. Przymierza się do starcia z Charlesem Oliveirą. Ten jednak najpierw walczy 21 października z Islamem Makhachevem o pas mistrzowski wagi lekkiej.

Gamrot zatem zgłosił chęć roli rezerwowego w tym pojedynku, a nie wyklucza, że tak czy siak uda się do Abu Dhabi.

– Dyspozycja zgłoszona, wyraziłem chęć. Walk mistrzowskich się nie odmawia, nawet jak po raz trzeci miałbym do Dubaju wrócić. Są takie ewentualności w życiu, że nie można powiedzieć „nie”, więc jakby tylko była taka chęć z drugiej strony, to jestem. Nie wiem, czy nie rozważam tej decyzji, aby mimo wszystko polecieć na galę i oglądać tę walkę z bliska. Warto być blisko tego wszystkiego. Jestem coraz bliżej topu, więc muszę zacząć się kręcić między nimi. Rozważam to. A jak zawołają, to przeskoczę siatkę i jestem – zadeklarował.

Przeczytaj też: Gamrot pnie się w górę w rankingu UFC!