Vitasović: Nie mrugajcie w tej walce, bo będą fajerwerki

Podczas gali XTB KSW 90 Ivan Vitasović zadebiutuje w KSW i stanie do rywalizacji z Arkadiuszem Wrzoskiem.

– Arek to światowej klasy kickboxer – mówi Ivan. – Oglądałem jego walki. Jest solidnym zawodnikiem. Jest wysoki, waleczny, ma niewygodny styl. Dysponuje świetnymi wysokimi kopnięciami i kopnięciami na łydkę. Poza tym bije świetne kombinacje bokserskie. Jego słabości upatrywałbym w zapasach i walce w parterze. Mimo to, uważam że mogę z nim wygrać w każdej płaszczyźnie, również w stójce.

Vitasović ma większe doświadczenie od Wrzoska w walkach MMA. W klatkach rywalizuje od roku 2012. Stoczył osiemnaście pojedynków, z których dwanaście wygrał. Jedenaście razy kończył rywali przed czasem. Dziewięć razy tryumfował przez nokaut, a dwa razy przez poddanie. Teraz również nastawia się na szybkie zwycięstwo.

– Będę gotowy na wszystko, czym dysponuje Arek. 20 stycznia to moja ręka pójdzie w górę. Szybki nokaut – to byłby idealny scenariusz tej walki.

Ivan jest mistrzem wagi ciężkiej organizacji Fight Nation Championship. W ostatnim starciu pokonał przez nokaut znanego z KSW Michała Andryszaka. Chorwat jest na fali sześciu wygranych z rzędu. Od roku 2020 pozostaje niepokonany. W walce z Wrzoskiem zapowiada dużo emocjo.

– Cicha woda brzegi rwie – to powiedzenie dobrze opisuje mnie jako zawodnika. Nie mrugajcie w tej walce, bo będą fajerwerki. Obaj lubimy iść na całość w klatce.

Do pojedynku Ivana Vitasovicia z Arkadiuszem Wrzoskiem dojdzie 20 stycznia podczas gali XTB KSW 90 na COS Torwar.

Przeczytaj też: „Naprawdę będzie grubo” – Wrzosek przed XTB KSW 90