Tomasz Romanowski
fot. Fot. KSW
Udostępnij:

Romanowski: Chciałbym wrócić i jeszcze raz zawalczyć o starcie mistrzowskie

Popularny „Tommy” chce jeszcze w tym roku ponownie pojawić się w klatce i ponownie wejść na szczyt swojej kategorii.

Tomasz Romanowski walczył ostatni raz w grudniu roku 2023. Zmierzył się wówczas z Damianem Janikowskim i musiał uznać jego wyższość w klatce. Po walce okazało się, że Romanowski połamał w starciu kości śródręcza.

– Jestem jakieś 10-12 tygodni po operacji – mówi Romanowski. – Rehabilituję się. Jest coraz lepiej. Mogę ćwiczyć już hantelkami czy robić pompki. Wracam powoli do siebie. Fajnie się czuję.  Odpocząłem też psychicznie i fizycznie. Najbardziej zależało mi na odpoczynku fizycznym, bo jednak ostatnie cztery lata miałem bardzo intensywne. Zapłaciłem za to dwoma połamanymi rękami. Teraz powoli, sukcesywnie staram się zwiększać obciążenia treningowe.

Tomasz Romanowski ma za sobą dziewięć pojedynków w okrągłej klatce. W czerwcu zeszłego roku walczył o pas mistrzowski z Pawłem Pawlakiem, ale przegrał. Jego marzeniem jest, aby po powrocie do klatki ponownie dojść do mistrzowskiego starcia.

– Nie chcę za bardzo wybiegać w przyszłość, ale na pewno jest taki plan. Chciałbym wrócić i jeszcze raz zawalczyć o starcie mistrzowskie. Najpierw jednak muszę skupić się na zdrowiu. To jest dla mnie najważniejsze. Chcę, żeby do klatki wrócił „Tommy”, który będzie zdrowy i bardzo głodny pasa i zwycięstw. Jestem tego typu zawodnikiem, że problemy mnie nie demotywują, tylko jeszcze bardziej nakręcają. Jestem nakręcony ostatnimi porażkami. Mam nadzieję, że do KSW 100 wyzdrowieję, a może zawalczę jeszcze wcześniej.

W KSW sile pięści Romanowskiego ulegli: Radosław Paczuski, Cezary Kęsik, Andrzej Grzebyk, Michał Pietrzak i Aleksandar Rakas. Zawodnik ze Stargardu ma na swoim koncie osiemnaście zwycięstw w karierze, osiem zdobytych w pierwszej rundzie i siedem wygranych przez nokaut. W KSW zdobył pięć bonusów, trzy za najlepsze nokauty, a dwa za najlepszą walkę wieczoru.

Przeczytaj też: KSW aktualizuje rankingi po gali w Ergo Arenie

Źródło: KSW


Kamil Gieroba
Data publikacji: 22 maja 2024, 16:37
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *