Damian Stasiak: Jestem gotów, by pokonać go ponownie!

Do pamiętnego starcia doszło na gali UFC FN 86 w Zagrzebiu. Wówczas to „Webster” nie dał się sprowkować Pejicowi i poddał go już w pierwszej rundzie starcia. Po wczorajszym sukcesie byłego oponenta Damian postanowił wywołać go do tablicy.

https://www.facebook.com/StasiakMMA/posts/2764643900218061?__xts__%5B0%5D=68.ARB1BubV-jkYQZWhwdIYOhZjZiAJ-BoFmnNal0B97hrLBR26c1II7L7PyLwYumBO7FxGNlZcw9HbDagpnkZshDUggN4hGsR5veIqtctfq8BSCFpseDoM_MDBOEftmAPNszoKzcI-IZr9BV5gOXH8PzWLuJPL3Gqni0lO-n9EZnyXWzvnH5ulkXNeaZ8yvnZaKn8q5XeTXtQdcVdL9HYGaPn44GHkEUvjZKoTfn2Eaw_Af-Q9Yq4Bk3bR9JPrX0HGkAG1GLa_N3k9mLRIwRC2LD9o6JkhlVQaQ4JrzralegHdj-1ARsQ7Rh5_DPT9gAZlfNqo5D5-JwURPw-l0r7JZyJ692IT&__tn__=-R

Jak widać, Damian umieścił „instrukcję” jak należy walczyć z Chorwatem. Stasiak po poddaniu „Nitro” zdołał pokonać jeszcze Daveya Granta, po czym poniósł trzy porażki z rzędu z rąk Pedro Munhoza, Briana Kellehera oraz Pingyuana Liu, co zaowocowało zwolnieniem z kontraktu z UFC. Na zwycięski szlak powrócił na gali RWC 2 poddając Nikolaya Kondratyuka. Jak widać, Stasiak miałby chęć związać się z KSW gdzie z pewnością czekałyby go dużo poważniejsze wyzwania.