Daniel Cormier: To ja zadecyduje czy będę walczył z Jonem Jonesem
DC powiedział mediom, że nikt po za nim nie zdecyduje czy ma walczyć z Jonem Jonesem czy też nie. Przypomnijmy, że obydwaj walczyli ze sobą już dwa razy. W pierwszym pojedynku zwyciężył Jon Jones, w drugim także, noakutując Cormiera w trzeciej rundzie, natomiast walka została uznana za nieodbytą ze względu na naruszenie polityki antydopingowej przez „Bonesa”. Media coraz częściej pytają Daniela czy zawalczy kolejny raz z Jonem i czy pojedynek odbędzie się w dywizji półciężkiej czy ciężkiej.
Jeśli zawalczę znowu z Jonem będzie to w dywizji półciężkiej. W tej kategorii właśnie mnie pokonał i tylko tam możemy walczyć. Tam także chciałbym go pobić. Ja zrobiłem już tyle w mojej karierze, że wszystko jest w moich rękach, a nie w Jona. Ponieważ on ze mną tam wygrał, ale gdy go nie było ja byłem tam mistrzem, ja wygrałem pas wagi ciężkiej, także broniłem pasa w półciężkiej trzy razy.
Teraz będę walczył po raz dziewiąty o pas UFC. Nie jestem zależny już od nikogo, więc jeśli miałbym kolejny raz walczyć z Jonem Jonesem to będę z nim walczył, ale będzie to wyłącznie tylko moja decyzja.
– powiedział Daniel Cormier.
40-letni Amerykanin początkowo miał walczyć z Brockiem Lesnarem. Niestety do pojedynku nie dojdzie. Dojdzie natomiast do rewanżu ze Stipe Miociciem, który od początku porażki z Cormierem dopominał się o ten rewanż. Przypomnijmy, że obaj panowie mierzyli się ze sobą na UFC 226. Do rewanżowego pojedynku dojdzie na UFC 241.
