marcin held polaris 12
fot. usa today
Udostępnij:

Marcin Held nie przedłużył kontraktu z ACA!

Marcin Held nie przedłużył kontraktu z ACA. Edelbiev poinformował, że próby negocjacji nowej umowy nie przyniosły rezultatu i Polak nie jest już zawodnikiem czołowej organizacji MMA w Europie.

Held związał się z ACB po nieudanej przygodzie w UFC gdzie dorobił się bilansu jednej wygranej i trzech porażek. W pierwszej walce na gali ACB 88 poddał skrętówką Callana Pottera już w pierwszej rundzie. W kolejnej walce zmierzył się z solidnym Musą Khamanaevem i to starcie rozstrzygnął w identyczny sposób. Następnym rywalem miał zostać były mistrz ACB w wadze lekkiej, Aziz-Abdul Abdulvakhabov a do walki miało dojść na gali ACA 92 w Warszawie. Niestety, z powodu kontuzji Marcina do tej walki nigdy nie doszło. Held pojawił się za to na kolejnej gali ACA w Polsce. W Łodzi nie bez problemów wypunktował Diego Brando. Wiele osób widziało w Marcinie kolejnego pretendenta, jednakże z całą pewnością Polak o pas – przynajmniej na razie – nie zawalczy.

Held walczył w czołowych organizacjach MMA – ma za sobą walki w Bellatorze, UFC oraz ACA. Nie powinien mieć więc najmniejszych problemów ze znalezieniem nowego pracodawcy. Być może powróci do UFC lub Bellatora, nie można jednak wykluczyć nowych wyznań. Na pewno odnalazłby się w takich organizacjach jak ONE czy PFL. Held byłby również łakomym kąskiem dla KSW, mógłby bowiem zastąpić Mateusza Gamrota w roli czołowego „lekkiego”, gdyby „Gamer” nie zdecydował się na powrót. Trzeba jednak uczciwie zaznaczyć, że Held nie dorównuje popularnością byłemu mistrzowi KSW – przynajmniej wśród fanów największej organizacji MMA w Polsce.

Z kim Waszym zdaniem zwiąże się Marcin Held po opuszczeniu ACA?


Data publikacji: 1 października 2019, 17:27
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *