jędrzejczyk waterson
fot. WMMA Rankings
Udostępnij:

Waterson nie rezygnuje z walki z Jędrzejczyk!

Waterson ma zmierzyć się z Jędrzejczyk w sobotę na gali UFC w Tampie. Do walki może jednak nie dojść, ponieważ pojawiły się problemy ze zbijaniem wagi u Polki.

Portal Combate donosił, że Jędrzejczyk nie jest w stanie zbić wagi do 115 funtów i może zawalczyć jedynie w catchweightcie do 120 funtów. Na to nie chciała zgodzić się Waterson, więc zaproponowano dwie opcje. Albo Michelle zawalczy z Polką w limicie umownym, albo z Jessicą Andrade za miesiąc na UFC 244.

Nad tą sytuacją czuwa mój management. To nie jest coś, na czym się koncentruję. Skupiam się na walce z Joanną w sobotę. To mój główny cel. Mam nadzieję, że jest na tyle profesjonalna, aby zrobić wagę i pokazać się ludziom, którzy przyjdą oglądać walkę w sobotę.

– powiedziała Waterson.

Wiedzieliśmy, że ciężko będzie jej zrobić wagę po walce w kategorii 125 funtów z Valentiną Shevchenko, przybrała też na masie mięśniowej, nie normalnej masie, ale tej mięśniowej. Z uwagi na to, ile czasu minęło, odkąd walczyła, będzie to dla niej ciężkie. Ale doszliśmy do wniosku, że jeśli będzie chciała mieć przewagę, być większą dziewczynką, poświęci się i zrobi wagę. Jednak to nie moja sprawa. Mogę się tylko martwić tym, nad czym mam kontrolę.

Michelle może wziąć walkę w limicie umownym, jednak jak sama mówi, „to zależy”.

Myślę, że to najbardziej frustrujące. Ona  twierdzi, że jest królową wagi słomkowej. Jeśli jesteś królową, zrób wagę. To takie proste.

Mimo, wszystko nadal chcę z nią walczyć. Przygotowałam się na nią. Nie sądzę, żeby kości Joanny urosły. Wiedziałam, że była większą dziewczyną. Przecież już nie raz walczyłam z większymi.

Waterson dodała również, że jest otwarta na walkę na UFC 244 – jak to nazywa „karta BMF” – jeśli walka z Jędrzejczyk jednak nie dojdzie do skutku ten weekend. Mamy jednak nadzieję, że do walki dojdzie już w sobotę.

Zobacz także: Oficjalnie: Fedor Emelianenko zawalczy z „Rampage’em” w Japonii!

 


Data publikacji: 9 października 2019, 19:07
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *