Romero
fot. Zdjęcie: AKA Thailand
Udostępnij:

Yoel Romero wziął na celownik Israela Adesanyę

Byłby to kolejny hit w dywizji średniej UFC. Israel Adesanya wyrósł na jedną z gwiazd organizacji, a Yoel Romero mimo ostatnich porażek wciąż ma wysokie notowania. Kubańczyk przegrał w sierpniu z Paulo Costą i z Robertem Whittakerem niemal półtora roku temu.

Chęć pojedynku z Adesanyą „Soldier of God” wyraził na Twitterze, pisząc „zobaczymy się wkrótce”.

Adesanya jest niepokonany w MMA, więc nic dziwnego iż zaczął przykuwać uwagę czołowych gwiazd. W ostatnich pojedynkach pokonał takich zawodników jak Derek Brunson, Anderson Silva czy Kelvin Gastelum (o tymczasowe mistrzostwo wagi średniej). W najbliższą sobotę czeka go kolejne duże wyzwanie – zmierzy się z Robertem Whittakerem w Australii.

W kolejce do walki z Adesanyą czekają jednak również tacy zawodnicy jak Paulo Costa czy Jared Cannonier.

Przeczytaj także: Albert Duraev zawodnikiem UFC!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 3 października 2019, 15:23
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *