Yoel Romero wziął na celownik Israela Adesanyę
Byłby to kolejny hit w dywizji średniej UFC. Israel Adesanya wyrósł na jedną z gwiazd organizacji, a Yoel Romero mimo ostatnich porażek wciąż ma wysokie notowania. Kubańczyk przegrał w sierpniu z Paulo Costą i z Robertem Whittakerem niemal półtora roku temu.
Chęć pojedynku z Adesanyą „Soldier of God” wyraził na Twitterze, pisząc „zobaczymy się wkrótce”.
#iseeyousoonboi https://t.co/hJ7HLv2VQm
— Peoples Champ (@YoelRomeroMMA) October 2, 2019
Adesanya jest niepokonany w MMA, więc nic dziwnego iż zaczął przykuwać uwagę czołowych gwiazd. W ostatnich pojedynkach pokonał takich zawodników jak Derek Brunson, Anderson Silva czy Kelvin Gastelum (o tymczasowe mistrzostwo wagi średniej). W najbliższą sobotę czeka go kolejne duże wyzwanie – zmierzy się z Robertem Whittakerem w Australii.
W kolejce do walki z Adesanyą czekają jednak również tacy zawodnicy jak Paulo Costa czy Jared Cannonier.
Przeczytaj także: Albert Duraev zawodnikiem UFC!