5 rzeczy, których dowiedzieliśmy się po KSW 51
KSW 51 za nami. Można śmiało przyznać, że ten event pobił zdecydowanie jubileuszową galę, która mocno zawiodła nie tylko polskiego fana, ale też tych z Wysp Brytyjskich. Włodarze polskiej organizacji postanowili zatem wzbogacić Chorwacką kartę i ruszyli na podbój Zagrzebia z dziesięcioma zestawienia .
Przejdźmy jednak do samej gali KSW 51 i rzeczy, których mogliśmy dowiedzieć się po niej dowiedzieć.
-
Mariusz Pudzianowski
Trzeba przyznać, że Pudzian miał bardzo dużo szczęścia w pojedynku z mało doświadczonym Erko Junem. Bośniak kilkakrotnie trafił dość mocno w stójce. W drugiej rundzie zabrakło dosłownie dwóch-trzech ciosów, a Erko byłby pierwszym, który skończyłby 42-latka przez uderzenia ciosami. Mariuszowi dostało się także od Martina Lewandowskiego, który zamierza porozmawiać z samym zawodnikiem. Nie sposób się z Lewandowskim nie zgodzić, gdyż Mariusz w stójce wyglądał naprawdę mizernie, a jego walki rzeczywiście nie elektryzują. Pudzianowski faktycznie stanął w miejscu i jego taktyka polega ciągle na tym samym – za wszelką cenę obalić przeciwnika i tam próbować kończyć walkę. Natomiast zadajmy sobie pytanie – czy jest sens zmieniać trenera u zawodnika w tak podeszłym wieku?
-
Milos Janicić i Filip Pejić
Ten pierwszy został rozstrzelany przez Romka Szymańskiego, który nie dał mu absolutnie nic do powiedzenia w szermierce na pięści. Próżne okazało się Khabibowe gadanie „I will smash your boy”. Jedyny „smash” jaki się odbył, to ten na twarzy Janicicia w walce z super przygotowanym Szymańskim tego dnia. Hucznie zapowiadany Pejić przez jego managera Reda, nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Filip został zlany przez Brazylijczyka Daniela Torresa. W tym wypadku śmiem twierdzić, że Chorwat to przeciętny zawodnik, a wygraną z Filipem Wolańskim powinien się cieszyć do dziś. W walce z Torresem Chorwat został absolutnie zdominowany i nie miał do powiedzenia zupełnie nic. A zatem Pejicia od biedy jeszcze bym z kimś może zobaczył, natomiast Janicić raczej do KSW już nie powróci.
-
Erko Jun
Pokazał się z bardzo dobrej strony i udowodnił niedowiarkom, że poczynił progres od ostatniej walki. 30-latek wyglądał o klasę lepiej w stójce od trenującego 10 lat Pudzianowskiego. Naprawdę niewiele zabrakło do tego, aby Bośniak był pierwszym, który znokajtuje Pudziana. Po tej walce Erko musi zdecydowanie skupić się na grze parterowej, a szczególnie na obronach przed obaleniami. Natomiast jego występ oceniam na plus i czekam na kolejne wyzwania.
-
Borys Mańkowski
Wraca z dalekiej podróży i zwycięża łatwo z Vaso Bakoceviciem przez poddanie w pierwszej rundzie. Poznaniak przez duszenie szybko wybił mu z głowy kolejne występy w KSW. Ta wiktoria z pewnością mocno podniesie morale Mańkowskiego. Po trzech latach posuch, w końcu nadeszło zwycięstwo „Diabła Tasmańskiego”. Niestety nadal nie dowiedzieliśmy się w jakiej formie będzie Borys w wadze 70 kilogramów. Chce walki o pas w kategorii lekkiej, ja bym zobaczył z chęcią pojedynek Mańkowski vs. Wrzosek – wtedy powinniśmy dostać odpowiedź, jak Borys poradzi sobie w wadze lekkiej.
-
Antun Racić
Nowym mistrzem kategorii koguciej organizacji KSW. Chorwat w bardzo dobrym stylu pokonał Damiana Stasiaka. Muszę przyznać, że byłem pod wrażeniem Racicia, który od początku do końca nie dał żadnych szans Polakowi. Damian Stasiak miał fantastyczną szansę w ostatniej rundzie, kiedy dopiął duszenie zza pleców. Niestety, jak przystało na mistrza, Racić ani myślał odklepać,a na dodatek jeszcze wyszedł z tego. Brawo! Co dalej? Nie wiadomo, niezwykle ciężko będzie znaleźć rywala dla Chorwackiego „Killera”
Przeczytaj także: Mateusz Legierski nokautuje na gali Oktagon 15
-
KSWKSW wraca do Radomia. Kaczmarczyk i Odzimkowski w karcie walk XTB KSW 102
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 19:11
-
KSWGdzie obejrzeć KSW 100? Transmisja na żywo, stream online
Admin / 16 listopada 2024, 7:19
-
NEWSMike Tyson – Jake Paul transmisja, gdzie oglądać? (15.11.2024)
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 14:53
-
KSWKSW 100 typy, zakłady i kursy | Chalidow – Bartosiński
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 14:26
-
FAME MMAFAME 23 – karta walk
Sebastian Romanowski / 15 listopada 2024, 12:36
-
KSWWrzosek: Wiadomo, że Martin nie pała zbyt dużą sympatią do freak fightów
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 22:50