kozieczko dubois
fot. źródło: KSW
Udostępnij:

Droga do KSW: Kazieczko vs. Dubois

Dla Macieja Kazieczki będzie to już szósta walka w organizacji KSW. Trenujący w Poznaniu zawodnik poza klatką największej europejskiej marki MMA stoczył tylko jeden pojedynek. Był to jego zawodowy debiut, który zakończył się zwycięstwem Maćka już w piętnastej sekundzie starcia.

1

Zaraz po tym tryumfie Maciej otrzymał szansę od organizacji KSW i wykorzystał ją najlepiej jak potrafił. Debiut w okrągłej klatce nastąpił podczas gali KSW 36. Naprzeciwko Kazieczki stanął bardziej doświadczony Mariusz Mazur, ale to Maciej okazał się w tym starciu lepszy i wypunktował rywala.

Druga walka w organizacji poszła Maciejowi jeszcze lepiej. Zakończyła się pięknym nokautem na Tomaszu Matusewiczu i bonusem finansowym za tę właśnie akcję. Wygrana otworzyła Kazieczce drzwi do starcia z niebezpiecznym Gracjanem Szadzińskim. I chociaż w trakcie walki Maciej radził sobie świetnie, to ostatecznie, tuż przed końcem pierwszej rundy został mocno trafiony przez Gracjana i znokautowany.

Dla Macieja przegrana z Szadzińskim była pierwszą i jak do tej pory ostatnią w karierze. Trenujący w klubie Ankos MMA zawodnik szybko powrócił na drogę zwycięstw i najpierw wypunktował Macieja Kalicińskiego, a następnie rozprawił się z bardziej doświadczonym Bartłomiejem Koperą.

Co ciekawe, Maciej przygodę ze sportami walki rozpoczął dość przypadkowo w Zielonej Górze, gdzie w małym klubie MMA, po namowach kolegi, zaczął pierwsze treningi. Niestety klub zakończył działalność, ale Maciej złapał już bakcyla rywalizacji i trenował dalej, tym razem jednak uczęszczał na zajęcia z kickboxingu. Ostatecznie, po kilku latach trafił do poznańskiego Ankosu MMA, gdzie pod okiem trenera Andrzeja Kościelskiego do dziś rozwija swoje umiejętności.

Teraz natomiast będąc ponownie na fali wznoszącej swojej kariery zmierzy się z Michaelem Dubois, który trafił do organizacji KSW całkiem niedawno, bo w maju roku 2019. Wywodzący się ze Szwajcarii zawodnik o pseudonimie „Bad Boy” wystąpił podczas gali KSW 49 i zmierzył się w okrągłej klatce z Leszkiem Krakowskim. Obaj zawodnicy pokazali w walce całe piękno MMA. Była więc i walka w parterze i w klinczu i mocne wymiany w stójce, które mogły skończyć pojedynek przed czasem. Ostatecznie jednak na pełnym dystansie to Polak okazał się skuteczniejszym zawodnikiem.

Dubois do zawodowego świata MMA trafił tylko rok wcześniej od Kazieczki, ale dziś ma na swoim koncie aż dziesięć pojedynków więcej. Początki Michaela w klatce nie należały jednak do łatwych. Fighter przegrał w debiucie i również w drugiej walce nie sprostał rywalowi. Trzecie starcie przyniosło jednak pierwsze, wyczekiwane zwycięstwo, a z kolejnych ośmiu bojów aż sześć razy Dubois wracał na tarczy.

e

„Bad Boy” rozpoczął swoją karierę we Francji, później walczył jednak głównie w Azji. Kolejne wygrane doprowadziły go do walki o pas mistrzowski wagi lekkiej chińskiej organizacji WBK. Michael wyszedł z tego boju zwycięsko i mógł się cieszyć pierwszym mistrzowskim tytułem.

Kolejne starcia stoczył w Kazachstanie i Malezji, gdzie jednak musiał uznać wyższość rywali. Później Dubois zawalczył w Brazylii i w Niemczech i dopisał do swojego rekordu dwa zwycięstwa przed czasem, jedno przez nokaut, a drugie przez poddanie.

Teraz „Bad Boy”, który znany jest przede wszystkim ze swojego widowiskowego stylu walki w stójce, ale jest również bardzo groźny na ziemi, będzie musiał stawić czoło Maciejowi Kazieczce, w swojej drugiej walce w organizacji KSW. Czy tym razem uda mu się wyjść zwycięsko z boju dla polskiej organizacji? A może to Maciej Kazieczko przedłuży świetną serię zwycięstw w okrągłej klatce? O tym jak potoczą się losy tego pojedynku przekonamy się już 7 grudnia, podczas gali KSW 52 w Arenie Gliwice.

Przeczytaj także: Debiut Khalidova w KSW


Data publikacji: 25 listopada 2019, 13:43
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *