Owczarz vs. Rola
fot. Zdjęcie: KSW
Udostępnij:

Droga do KSW: Rola vs. Owczarz

Historia pojedynku Karoliny Owczarz z Aleksandrą Rolą jest bardzo długa. Najpierw zawodniczki miały zawalczyć podczas marcowej gali KSW 47. Niestety wówczas kontuzja Roli pokrzyżowała te plany i Karolina Owczarz ostatecznie biła się z Martą Chojnoską. Pojedynek po raz drugi miał zostać zestawiony na jubileuszowej gali KSW 50. Tym razem jednak to Karolina Owczarz musiała się z niego wycofać ze względów zdrowotnych, a Aleksandra Rola zawalczyła z Irlandką Cathrine Costigan. Koniec roku i gala KSW 52 niosą z sobą trzecią próbę konfrontacji pani i tym razem wszystko wskazuje na to, że zawodniczki wreszcie zderzą się w okrągłej klatce.

e

Karolina Owczarz zadebiutowała w organizacji KSW w marcu roku 2018. Był to również jej debiut w zawodowym MMA. W pierwszej walce zmierzyła się z doświadczoną stójkowiczką, Pauliną Raszewską i chociaż sama Owczarz również wywodzi się ze sportów uderzanych, w klatce KSW zaprezentowała swoje umiejętności parterowe i poddała rywalkę.

W drugim boju dla KSW Owczarz zmierzyła się z Pauliną Chojnoską, świetną kickboxerką, mającą na swoim koncie zwycięstwo w pierwszej, historycznej walce kobiet w organizacji KSW.  Tym razem Owczarz przewalczyła w klatce całe trzy rundy. Ostatecznie jednak to ponownie jej ręka została uniesiona w geście zwycięstwa.

Zanim Karolina Owczarz rozpoczęła swoją przygodę z MMA, walczyła w boksie. Zdobyła wiele medali na krajowych i międzynarodowych zawodach, a ukoronowaniem jej amatorskiej kariery okazało się wywalczenie mistrzostwa Polski juniorek w wadze do 57 kilogramów. Potem biła się też kilka razy zawodowo i wszystkie pojedynki wygrała. Ostatecznie jednak w roku 2013 zawiesiła sportową karierę, by poświęcić się pracy dziennikarskiej w telewizji Polsat Sport.

W roku 2018 zdecydowała się na powrót do zawodowego sportu i wybrała MMA. Teraz natomiast po raz pierwszy będzie miała okazję zmierzyć się z zawodniczką, która od początku swojej sportowej drogi trenuje mieszane sztuki walki.

Aleksandra Rola weszła do organizacji KSW ponad rok później niż Karolina Owczarz. W swoim debiucie na KSW 50 w ładnym stylu znokautowała doświadczoną Catherine Costigan. Dla Roli nie była to jednak pierwsza zawodowa walka w MMA. Zanim weszła do okrągłej klatki biła się już dwa razy i w obu przypadkach to jej ręce były unoszone w geście zwycięstwa.

1

To jednak tylko mała część doświadczenia Roli, jakie zdobyła do tej pory w mieszanych sztukach walki. Aleksandra swoją przygodę ze sportami walki rozpoczęła w roku 2014 od razu od treningów MMA. W tym samym roku zaczęła też występować na zawodach amatorskich i szybko wywalczyła tytuł mistrzyni Polski Amatorskiej Ligi MMA, a rok później go obroniła. Rola systematycznie uczestniczyła w różnych zawodach zdobywając doświadczenie i nowe umiejętności, a łącznie na amatorskich matach stoczyła około dwudziestu pojedynków, których zdecydowaną większość wygrała. Walczyła nie tylko podczas regularnych zwodów, ale toczyła swoje amatorskie boje również na galach zawodowych, gdzie miała okazję oswajać się z atmosferą dużych, sportowych wydarzeń. Podczas jednej z takich gal wywalczyła tytuł mistrzowski organizacji Amateur Fighting Championship.

W roku 2016 Aleksandrze udało się wyjechać na amatorskie mistrzostwa świata przygotowane przez prestiżową organizację International Mixed Martial Arts Federation i dojść w nich aż do finału.

Patrząc więc na przebieg kariery Aleksandry Roli, wszystko wskazuje na to, że może ona okazać się najbardziej wymagającą rywalką dla Karoliny Owczarz. Czy jednak faktycznie tak będzie i doświadczenie z walk MMA przeważy szalę zwycięstwa na stronę Aleksandry? A może to Karolina Owczarz zaskoczy rywalkę swoim przygotowaniem i umiejętnościami w klatce? Niezależnie od przebiegu tego starcia, emocji w nim na pewno nie zabraknie. A jak potoczą się losy pojedynku? Przekonamy się już 7 grudnia, podczas gali KSW 52 w Gliwicach.

Informacja prasowa KSW

Przeczytaj także: Nieoficjalnie: Znana data pojedynku Karoliny Kowalkiewicz


Data publikacji: 29 listopada 2019, 14:11
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *