Artem Lobov
Zdjęcie: apmma.net

Artem Lobov zdradził stawkę jaką żąda za walkę w KSW

Myślę, że jest duża szansa na mój występ w KSW. Widzę tam dla siebie wiele opcji - stwierdził „The Russian Hammer” w ostatnim odcinku programu "Oktagon Live" na Kanale Sportowym.

Od kilku tygodni głośno spekuluje się o potencjalnej walce Marcina Wrzoska z Artemem Lobovem i to na jednej z najbliższych gal KSW. Rosjanin potwierdził trwające rozmowy i chęć występów w organizacji Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego.

 

Myślę, że jest duża szansa na mój występ w KSW. Widzę tam dla siebie wiele opcji. Nie dałem też KSW szalonej stawki. Dałem im nawet korzystniejszą ofertę, niż otrzymywałem za ostatnie walki, bo dla mnie to naprawdę ważne, żeby dla nich walczyć. – przyznał Rosjanin.

Nie zejdę jednak poniżej 6 cyferek. Nie wstaję z łóżka za mniej niż 100 tys. Te dni już są daleko za mną. Wychodzę z założenia, że najpierw trzeba zapracować na swoją reputację, później ona pracuje dla ciebie. Nigdy nie odmawiałem walk, nie pytałem o kasę i nie martwiłem się o doświadczenie rywali. Zawsze wychodziłem i dawałem z siebie wszystko. Nieważne, z kim się biłem i gdzie. Nieważne, ile czasu na przygotowanie miałem i w jakiej kategorii miała być walka. Zapracowałem sobie na szacunek, teraz to pracuje na moje konto – dodał.

Wygląda zatem na niemal pewne porozumienie na linii Lobov – KSW. Teraz polscy fani muszą uzbroić się w cierpliwość i przeczekać epidemię koronawirusa, by wszystko wróciło do normy.

Przeczytaj też: Artem Lobov chętny na pojedynek z Marcinem Wrzoskiem w finale programu „Tylko Jeden”!

Kategorie
KSWNEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.