Tomasz Narkun w ostrych słowach zaatakował Scotta Askhama!
Tomasz Narkun bezpardonowym wpisem w stronę Scotta Askhama stwierdził, co myśli o zachowaniu Anglika w ostatnim czasie. Dziwne w tym wszystkim jest jednak to, że Askham rwie się do walki z Narkunem, a Polak wypycha go do rewanżu z Mamedem.
Czego k***a chcesz, co z tobą???! Najpierw wyzywasz mnie na pojedynek chcąc mojego pasa. Później chcesz turnieju pomiędzy mną, tobą, Mamedem i kimś jeszcze. Teraz uważasz że Mamed nie zasługuje na rewanż z tobą… Co z Tobą nie tak??? Dość twoich gier, wyjdź do walki jak prawdziwy mistrz i nie uciekaj jak cipa! Czekam ma Ciebie!!!
– napisał Tomasz Narkun na swoich social mediach.
Nie od dziś wiadomo, że Askham celuje w walkę z Narkunem i wręcz zależy mu na tym pojedynku. Z wpisu „Żyrafy” można wywnioskować, że Mamed zasługuje na rewanż, nawet po trzech porażkach z rzędu. W historii MMA jednak takiego przypadku jeszcze nie było, by zawodnik po trzech przegranych dostał walkę o pas.
Ciężko wyjaśnić sens wpisu mistrza wagi półciężkiej. Powinien być raczej zadowolony z tego, że Brytyjczyk odrzuca pomysł rewanżu z Mamedem, a chce mierzyć się z nim.
Tomasz Narkun ostatni raz walczył na gali KSW 50 w Londynie. Uporał się wtedy w szybkim tempie, już w pierwszej rundzie z Przemysławem Mysialą.
Przeczytaj także: Askham odpowiada Mamedowi