Materla o rewanżu z Khalidovem
fot.
Udostępnij:

„Dla mnie to jest trochę niezrozumiałe…” – Michał Materla o rewanżu z Mamedem Khalidovem

Michał Materla ostatni raz w akcji był widziany rok temu w walce ze Scottem Askhamem. Niestety popularny zawodnik ze Szczecina przegrał z Brytyjczykiem w walce o pas i od tamtej pory nie był widziany. Niedawno pojawiła się informacja, że Michał wraca, ale nie do organizacji KSW, a EFM.

Przed ogłoszeniem jego powrotu spekulowano o rewanżu Mameda z Michałem, Nie doszło ostatecznie jeszcze do tego zestawienia. W wywiadzie dla mmarocks, Cipek przyznał, że na chwilę obecną takie zestawienie się nie wydarzy.

Możemy o tym zapomnieć i odłożyć to na półkę. Teraz muszę dostać jakąkolwiek walkę. Dla mnie to jest trochę niezrozumiałe, że nie walczę, bo ciągle trzymam odpowiedni poziom.

– powiedział Materla.

Wielu fanów było również zaskoczonych tym, że Michał wraca, ale nie pod banderą polskiej organizacji. Sam zawodnik tłumaczy to tym, że ostatnio został pomijany przez polską organizację KSW.

Miałem walczyć w grudniu na KSW, renegocjowaliśmy sytuację, ale w nowym roku też nie udało się dojść do porozumienia, gala się nie odbyła. Dzisiaj doszliśmy do punktu, w którym nie dostałem propozycji na lipiec, więc szukam innych możliwości. Minął rok, trzeba żyć, a ja jestem głodny

Wydaje mi się, że początkiem maja dowiedziałem się o stanowisku KSW. Musiałem podjąć decyzję, czy walczyć gdzieś indziej. Teraz mamy kompromis — w Polsce nie walczę, więc nie przeszkadzamy sobie.

– zdradził Michał.

Nie znamy jeszcze rywala Materli z którym ma się zmierzyć 20 czerwca na gali EFM w Niemczech.

Przeczytaj także: Kleber Koike chce wrócić do KSW


Data publikacji: 2 czerwca 2020, 8:14
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *