Aleksandar Rakic zdominował i wypunktował Anthony’ego Smitha

1 runda

Od początku wymieniają się niskimi kopnięciami, obaj są w tym aspekcie celni, Rakic trafia też lewym prostym i kombinacją 1-2, kolejne low-kicki ze strony Aleksandara, po jednym z nich Anthony pada na deski! Pozostają na chwilę w parterze, w którym Smithowi udaje się nawet na chwilę zajść za plecy, ale Rakic go zrzuca i sam zapina duszenie, z którego Smithowi udaje się wyjść ale zostaje zepchnięty pod siatkę, Austriak kontroluje go w gardzie, w której Anthony próbuje dwukrotnie dojść do gumowej, ale nieskutecznie, Lionheart pozostaje na plecach do końca rundy.

2 runda

Rakic poraz kolejny zaczyna z niskimi kopnięciami, trafia także mocnym kolanem, obaj zdzielili się soczystymi ciosami, Smith zainicjował klincz, w wyniku którego jednak sam stracił równowagę i wylądował na plecach, z której próbuje dojść do gumowej gardy ale bez skutku,Aleksandar zadaje krótkie uderzenia na korpus, Anthony odpłaca mu się kilkoma łokciami z dołu, ale Rakic po pewnym czasie sam spuszcza własne z góry.

3 runda

Obaj trafiają, ale Rakic po wysokich kopnięciach oraz celnym kolanie rusza agresywnie na Smitha, który zainicjował klincz, w wyniku którego jednak ponownie skończył na plecach, zapiął pełną gardę, jednakże do mniej więcej na plecach przez Aleksandara, który pozostał aktywniejszy, w końcówce rundy nawet odszedł triumfalnie do narożnika z podniesioną do góry ręką jeszcze przed syreną kończącą walkę.

Sędziowie wskazali na Aleksandara Rakicia w stosunku 30:27, 30:27, 30:26.