Rafał Haratyk
Zdjęcie: ACA

„Nie przespałem okresu lockdownu” – Rafał Haratyk przed galą ACA 109

Rafał Haratyk na ACA 109 stoczy dopiero drugi pojedynek dla rosyjskiej organizacji. Mimo to od razu trafił do main eventu.

O decyzji ACA Haratyk dowiedział się kilka dni temu. W Łodzi zmierzy się z Piotrem Strusem.

Dodaje to prestiżu naszemu starciu i jest większa motywacja. Obydwoje jesteśmy doświadczonymi zawodnikami. Należymy do czołówki rankingów. Także sądzę, że to ciekawe zestawienie dla polskiej publiczności – stwierdził Haratyk.

„Polish Tank” przyznał, że w ACA ma najlepszą sytuację pod względem finansowych, z dotychczasowych pracodawców. A walczył m.in. dla Babilon MMA, EFC czy PLMMA. Haratyk dodał również, że odpowiada mu styl prowadzenia rosyjskiej organizacji.

Nie lubię trash talku, takiej otoczki. Dla mnie nie jest to najlepszy sposób, by wyrabiać popularność. Wolę zdecydowanie dewizę „more fighting”. Powiedzmy, że należę do starej gwardii – mówił Haratyk.

32-latek odniósł się również do zmiany terminu jego starcia ze Strusem. Pierwotnie mieli walczyć ze sobą wiosną.

Na pewno ma to odbicie na opóźnieniu kolejnych pojedynków. Ale czy to byłoby w kwietniu, czy teraz to walka z Piotrem będzie podobnie wyglądać. Nie przespałem okresu lockdownu. Starałem się utrzymywać formę na tyle, na ile to było możliwe – powiedział.

Przeczytaj też: Adam Pałasz nowym nabytkiem ACA!

Źródło: TVP Sport

Kategorie
ACANEWS

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.