fot. MMA Fighting
Udostępnij:

UFC 253: Dawodu niejednogłośnie wygrywa z Tukhugovem po wyrównanym boju

Obaj panowie rozpoczęli walkę bardzo badawczo, z obu stron padały ciosy, lecz nie było ich specjalnie dużo. Delikatnie więcej ze stójkowej wymiany miał Dawodu, Rosjanin zaś skupiał się na efektywnym kontrowaniu. W rundzie drugiej były już znacznie żywsze i mocniejsze wymiany ciosów, obydwaj pokazali dobrą pracę na nogach przez co sporo ciosów dochodziło celu. Znów częściej trafiał Kanadyjczyk, aczkolwiek również Rosjanin miał swoje momenty, z obaleniem pod koniec rundy na czele. 

W trzecim starciu miała miejsce dość kuriozalna sytuacja. Poirytowany walczącym na wstecznym biegu Tukhugovem Dawodu zaczął wyklinać swojego rywala próbując zachęcić go do walki. Sędzia pouczył Kanadyjczyka, a Rosjanin pewny zwycięstwa skwitował zajście jedynie uśmiechem. Jego pewność okazała się jednak przedwczesna. Mimo kontroli przy siatce w rundzie trzeciej, obalenia w poprzedniej i soczystych uderzeń, sędziowie niejednogłośnie przyznali zwycięstwo Hakeemowi Dawodu.

 

Czytaj także: Na widelcu: Jan Błachowicz vs Dominick Reyes


Data publikacji: 27 września 2020, 4:51
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *