Khabib chętny na rewanż z Conorem. Ma jeden warunek

Nurmagomedov jest na ostatniej prostej przed bodaj najtrudniejszym wyzwaniem w swojej karierze. Stanie naprzeciw nieprzewidywalnego Justina Gaethje w unifikacyjnej walce o mistrzostwo wagi lekkiej UFC. W jednym z wywiadów nie omieszkał jednak także wyrazić chęci do rewanżowego starcia z Conorem McGregorem

W podcaście Real Quick with Mike Swick powiedział, że jest na tak, ale tylko pod warunkiem, że następna walka „Notoriousa” odbędzie się w dywizji lekkiej. Powiedział tak nie bez kozery, gdyż względem potencjalnego starcia Irlandczyka z Dustinem Poirier mówi się także o kat. półśredniej. Walka między Conorem a Dustinem miałaby odbyć się w styczniu przyszłego roku. Pojedynek jednak wciąż nie jest oficjalnie ogłoszony, a Dana White powiedział, że zawodnicy kontraktów na razie nie podpisali.

Khabib otwiera się na propozycję rewanżu jeśli Irlandczyk pokona Amerykanina w dywizji, której sam jest regularnym mistrzem. Jeśli miałby walczyć z Poirierem w kat. do 77 kg, nie zamierza dawać mu kolejnej szansy walki o tytuł.

Jeśli pokona Poriera w lekkiej to ma to sens. W przypadku gdy mieliby walczyć w półśredniej to jakim prawem w następnej walce miałby rywalizować w lekkiej? Chcą sobie to nadmiernie uprościć. Obierając łatwą ścieżką nie zasługujesz na kolejny title shot. Jeśli zawalczy w kat. do 77 kg to koniec tematu – podsumowuje dagestański Orzeł

Czytaj także: Khabib vs Porier – darmowa walka przed UFC 254