Lewandowski: Nie ma w planach wychodzenia na duże hale
Najtrudniejsza, oczywiście głównie z jednego powodu – pandemii koronawirusa. Podobnie jak inne federacje, KSW nie mogła w ostatnich miesiącach organizować gal z udziałem publiczności. I raczej szybko to się nie zmieni, tak samo z kwestią wychodzenia na większe areny.
Kolejne pół roku przesiedzimy w studiu. Czyli mówimy o takich galach, które będą bardzo kameralne. Nie ma w planach wychodzenia na duże hale – przyznaje współwłaściciel KSW Martin Lewandowski.
Wygląda na to, że powrotu do „normalności” będziemy mogli spodziewać się najwcześniej jesienią.
Pamiętajmy, że imprezy masowe są na liście zwalniania obostrzeń na samym końcu – dodał Lewandowski.
Jednocześnie jednak podkreślił iż nie ma większych problemów ze sprzedażą transmisji PPV. Zaznaczył wręcz tendencje wzrostowe w przypadku ostatnich gal.
Źródło: „Przy Niedzieli o Sporcie” – TOK FM
Przeczytaj też: KSW 57: Antun Racić vs. Bruno Santos – trailer