„Udusiłem ich obu, dlaczego mam robić to ponownie?” – Khabib o rewanżach z McGregorem i Poirierem
2 grudnia w Moskwie odbyła się konferencja prasowa z pierwszoplanowym udziałem Khabiba Nurmagomedova (29-0). Głównym jej celem była promocja kupionej przez „Orła” niedawno organizacji Eagle Fighting Championship. Jednak dziennikarze obecni na sali nie omieszkali zadać Khabibowi paru pytań dotyczących jego emerytury i ewentualnego powrotu.
Dagestańczyk swoją karierę zakończył po listopadowym zwycięstwie nad Justinem Gaethje (22-3). Szef UFC – Dana White natomiast głęboko wierzy w powrót jednej z największych gwiazd jego federacji. Jeden z dziennikarzy, więc zapytał Khabiba o ewentualny powrót. Jako dwóch potencjalnych rywali wskazał Dustina Poirera (26-6) i Conora McGregora (22-4). Nurmagomedov jednak szybko i brutalnie zbił temat, mówiąc że takie walki nie mają dla niego żadnego sensu.
„Po co? Udusiłem ich obu, dlaczego mam robić to ponownie?” – powiedział Khabib
Samo UFC z pewnością najbardziej zainteresowane będzie drugą odsłoną rywalizacji McGregor vs. Nurmagomedov. Ich pierwsza walka bowiem wykręciła rekord sprzedanych subskrypcji PPV przed dwoma laty. Pojedynek ten, więc na pewno pod względem finansowym byłby najlepszą opcją dla wszystkich – w tym Khabiba. On jednak zaznaczył, że pieniądze nie są dla niego żadną motywacją, niczym ważnym.
„Tak, to tylko pieniądze. Tam nie liczy się sport. Udusiłem ich obu, obaj kiedyś byli mistrzami, obaj w walkach ze mną klepali. Nie interesuje mnie starcie z nimi.” – skomentował Dagestańczyk
Wygląda, więc na to że UFC będzie musiało zachęcić Khabiba do powrotu czymś więcej niż tylko pieniędzmi. Rosjanin od dawna mówił, że jego marzeniem jest walka z legendarnym Georgem St. Pierrem (26-2). Taki obraz sytuacji w bardzo wymownym wpisie próbował również sugerować manager Nurmagomedova – Ali Abdelaziz. Czy jednak scenariusz w którym ziści się walka z 39-letnim już GSP jest realny? Tego nie wiemy.
Przeczytaj też: Khabib Nurmagomedov kupił organizację GFC za milion dolarów!
