David Zawada przegrywa niejednogłośną decyzją z Ramazanem Emeevem

1 runda
Zawodnicy wymieniali się uderzeniami w stójce, Ramazanowi udało się sprowadzić Davida, ale ten szybko wstał, po następnym obaleniu spróbował nawet kimury, ale Emeev cierpliwie ją wyczekał i wyszedł. Gdy Zawada wstawał, Emeev spuścił kilka mocnych uderzeń, na nogach jednak David w końcówce rundy radził sobie lepiej, trafiając paroma ładnymi low-kickami.

2 runda
Ramazan szybko sprowadził przeciwnika, ale ten zadawał uderzenia z pleców i trafił mocnym up’kickiem, którego jednak Emeev zniósł dobrze. David po chwili wstał, w stójce w obszarze ciosów było wyrównanie, ale to Niemiec był stroną wywierającą presję, skutecznie okopywał też łydkę rywala choć Ramazan także trafił kilkoma niezłymi kontrami.

3 runda
Emeev szybko sprowadził Zawadę, zadając kilka mocnych ciosów, poszukał nawet duszenia, ale Zawada wyszedł i odwrócił pozycję, kontrolując ją przez jakiś czas, doszedł nawet do dosiadu, ale Ramazanowi udało się wydostać, powrócili na nogi gdzie to Zawada był stroną wywierającą presję, ale obaj trafiali mocnymi uderzeniami.

Decyzja sędziów była niejednogłośna, wszyscy wskazali w stosunku 29-28 ale dwóch z nich jako zwycięzcę uznało Emeeva. Ten wygrywa drugą walkę z rzędu, David przegrywa zaś trzecie z ostatnich czterech starć w UFC.