„Nasze drogi znowu mogą się skrzyżować” – dos Anjos chętny na walkę z McGregorem

Wtedy ostatecznie do ich starcia nie doszło, zostało odwołane. Ale Brazylijczyk pamięta o tej historii jest gotowy, by ponownie zestawić go z „Notoriousem”.

Wierzę że w tamtym momencie McGregor był w najlepszym momencie swojej kariery, a i ja byłem w topowej formie. Miałem wtedy pas i czułem się dość pewnie. Uważam, że to było niewygodne dla Conora. Chodzi o mój styl, sposób kopnięć, postawę czy umiejętności zapaśnicze. Ale to za nami. Patrząc na wyniki jego ostatnich walk – nasze drogi mogą się znowu skrzyżować – stwierdził dos Anjos w rozmowie dla MMA Junkie.

Rzeczywiście, patrząc na rekordy Brazylijczyk ma ostatnio podobne rezultaty do Irlandczyka. Obydwaj wygrali tylko jeden pojedynek z ostatnich czterech.

Mimo że jest po przegranej, to nadal jest wyżej w rankingu niż ja. To byłaby dobra opcja i przyciągnęłaby dużo uwagi. Do tego mamy swoją historię. Ale jest wiele opcji, dywizja jest szalona i dynamiczna – dodał dos Anjos.

Przeczytaj też: Kolejne zwolnienia z UFC – jedenastu zawodników pożegnało się z organizacją