„Byli niewiarygodnie stronniczy” – Komentatorzy krytykowani za pracę podczas UFC 259
Polak obronił pas mistrzowski wagi półciężkiej po jednogłośnej decyzji sędziów. Jakby tego było mało – Błachowicz miał dość wyraźną przewagę na karcie punktowej. Komentatorzy jednak tego nie wychwycili w trakcie pojedynku. Wręcz przeciwnie – po gali mocno im się oberwało za faworyzowanie Israela Adesanyi. Mieli zbyt przesadnie wychwalać ataki Nigeryjczyka, a nie zauważać lepszych akcji „Cieszyńskiego Książę”. Zwrócili na to uwagę nie tylko fani oglądający main event, ale i osoby walczące dla UFC.
Told you so as did every judge. The commentary was unbelievably biased tonight.
— Justin Gaethje 🇺🇸 (@Justin_Gaethje) March 7, 2021
Commentary is so bias is unbelievable, makes me hate this shit
— Marvin Vettori (@MarvinVettori) March 7, 2021
The commentary last night at #UFC259 was on another level of biased pic.twitter.com/meBwvpprMx
— Keith Peterson (@KPetersonUFC) March 8, 2021
W sobotę przy mikrofonach pracowali Daniel Cormier, Joe Rogan i Jon Anik. Szczególnie Ci pierwsi dwaj zostali mocno skrytykowani w mediach społecznościowych. Do tej pory byli uznawani za jednych z najlepszych ekspertów, a ich reakcje z efektownych finiszów podbijały internet. Ciekawe czy organizacja wyciągnie wobec ich jakieś wnioski.
Przeczytaj też: Następny rywal dla Jana Błachowicza? Nasz mistrz i Dana White są co do tego zgodni