Błachowicz Adesanya
Zdjęcie: twitter.com/ufc

„Byli niewiarygodnie stronniczy” – Komentatorzy krytykowani za pracę podczas UFC 259

Jan Błachowicz od dłuższego czasu był mocno niedoceniany w UFC. Najlepiej o tym świadczy fakt, że do sobotniej walki z Israelem Adesanyą ponownie przystępował w roli "underdoga".

Polak obronił pas mistrzowski wagi półciężkiej po jednogłośnej decyzji sędziów. Jakby tego było mało – Błachowicz miał dość wyraźną przewagę na karcie punktowej. Komentatorzy jednak tego nie wychwycili w trakcie pojedynku. Wręcz przeciwnie – po gali mocno im się oberwało za faworyzowanie Israela Adesanyi. Mieli zbyt przesadnie wychwalać ataki Nigeryjczyka, a nie zauważać lepszych akcji „Cieszyńskiego Książę”. Zwrócili na to uwagę nie tylko fani oglądający main event, ale i osoby walczące dla UFC.

W sobotę przy mikrofonach pracowali Daniel Cormier, Joe Rogan i Jon Anik. Szczególnie Ci pierwsi dwaj zostali mocno skrytykowani w mediach społecznościowych. Do tej pory byli uznawani za jednych z najlepszych ekspertów, a ich reakcje z efektownych finiszów podbijały internet. Ciekawe czy organizacja wyciągnie wobec ich jakieś wnioski.

Przeczytaj też: Następny rywal dla Jana Błachowicza? Nasz mistrz i Dana White są co do tego zgodni

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.