„Zrealizowałem przyjętą taktykę” – Oleksiejczuk po wygranej na UFC 260
„Lord” pokonał Litwina – Modestasa Bukauskasa przez niejednogłośną decyzję sędziów. Po pojedynku rozmawiał o swoim występie z dziennikarzami.
Muszę tę walkę obejrzeć, aby ją ocenić. Po części zrealizowałem przyjętą taktykę i cieszę się z kolejnej wygranej. Chcę cały czas dbać o to, aby moja seria zwycięstwa była pokaźna – stwierdził Oleksiejczuk.
Po starciu było dużo głosów, że lepszy był Litwin. Eksperci wyrażali zdziwienie, iż zwłaszcza pierwsza runda u większości sędziów padła łupem Polaka. On uważa, że wygrał zasłużenie i już planuje kolejny występ.
W kwestii daty muszę naradzić się z moim sztabem. Byłbym gotowy na Iona Cutelabę. Chciałbym z nim zawalczyć. Zróbmy to! – zadeklarował.
Przeczytaj też: UFC 260: Michał Oleksiejczuk niejednogłośnie lepszy od Modestasa Bukauskasa
