„Każda przegrana jest nauką” – Tomasz Narkun przerywa ciszę po porażce z Philem De Friesem
W zeszłą sobotę odbyła się gala KSW 60, którą zwieńczyło rewanżowe starcie na szczycie kategorii ciężkiej. Phil De Fries po raz drugi pokonał Tomasza Narkuna, broniąc tym samym złota królewskiej dywizji.
Przeczytaj też: KSW 60: Nie ma mocnych na Phila De Friesa. Zdemolował Narkuna w parterze
Żyrafa za pośrednictwem mediów społecznościowych zabrał głos po tym pojedynku.
Dziękuję Philowi za pojedynek, okazał się lepszy tego wieczoru. Jesteś wielkim wojownikiem! Dziękuję Wam wszystkim za doping i wsparcie, jesteście kochani najlepsi! Każda przegrana jest nauką. Wyciągamy wnioski i lecimy dalej! „Można mnie pokonać ale nigdy złamać” #narkunteam
Dziękuję Philowi za pojedynek, okazał się lepszy tego wieczoru. Jesteś wielkim wojownikiem! Dziękuję Wam wszystkim za doping i wsparcie, jesteście kochani najlepsi! Każda przegrana jest nauką. Wyciągamy wnioski i lecimy dalej! "Można mnie pokonać ale nigdy złamać"🤜🤛#narkunteam pic.twitter.com/UKWlHzeBKy
— Tomasz Narkun (@TomaszNarkun) April 26, 2021
Narkun pod szyldem KSW walczy już blisko siedem lat. Oprócz dwóch porażek z De Friesem, w swojej kategorii wagowej konsekwentnie wygrywa on pojedynek za pojedynkiem. Na rozkładzie Berserkera możemy znaleźć takie nazwiska jak Marcin Wójcik, Mamed Khalidov czy Ivan Erslan.
Źródło: Tomasz Narkun/Twitter
Przeczytaj też: Bonusy po KSW 60 [WIDEO]
-
KSWKSW wraca do Radomia. Kaczmarczyk i Odzimkowski w karcie walk XTB KSW 102
Kamil Gieroba / 16 listopada 2024, 19:11
-
KSWGdzie obejrzeć KSW 100? Transmisja na żywo, stream online
Admin / 16 listopada 2024, 7:19
-
NEWSMike Tyson – Jake Paul transmisja, gdzie oglądać? (15.11.2024)
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 14:53
-
KSWKSW 100 typy, zakłady i kursy | Chalidow – Bartosiński
Kamil Gieroba / 15 listopada 2024, 14:26
-
FAME MMAFAME 23 – karta walk
Sebastian Romanowski / 15 listopada 2024, 12:36
-
KSWWrzosek: Wiadomo, że Martin nie pała zbyt dużą sympatią do freak fightów
Kamil Gieroba / 12 listopada 2024, 22:50