Marek Samociuk i Izu Ugonoh
fot. Zdjęcie: facebook.com/konfrontacja
Udostępnij:

„Myślę, że to jest kwestia głowy” – Lewandowski o występie Ugonoha

Ugonoh mocno obijał Samociuka przez większość pierwszej rundy, ale sytuacja diametralnie się zmieniła w ostatnich sekundach. Potem Izu nie był w stanie rywalizować z oponentem, co zaskoczyło wszystkich.

Są pewne sugestie, albo domysły. Nie ma diagnozy. Myślę, że to jest kwestia głowy. (…) Nie wyobrażam sobie, że facet z taką historią ma problemy kondycyjne, żeby w szóstej minucie drugiej rundy nie móc podnieść rąk do góry i nie móc wyjść ze swojego narożnika – ocenił współwłaściciel KSW Martin Lewandowski w rozmowie dla Sport.pl.

Lewandowski dodał, że rewanż jest jak najbardziej realny.

Dla Ugonoha była to druga walka w MMA. Były bokser dopiero zbiera doświadczenie w nowej dyscyplinie. W debiucie szybko rozprawił się z Quentinem Domingosem.

Przeczytaj też: Nie tylko Brzeski. Łukasz Sudolski także w Dana White’s Contender Series!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 30 kwietnia 2021, 13:10
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *