„Ten sport nie wybacza błędów” – Bartosz Fabiński zabrał głos po porażce z Geraldem Meerschaertem

Podczas zeszłotygodniowej gali UFC Vegas 24 Bartosz Fabiński już w pierwszej rundzie został poddany przez Geralda Meerschaerta. Dla Polaka była to tym samym druga porażka z rzędu. Wcześniej – także w pierwszej odsłonie – balachą odklepał go Andre Muniz.

Przeczytaj też: UFC Vegas 24: Gerald Meerschaert udusił Bartosza Fabińskiego! [WIDEO]

The Butcher na Instagramie opublikował wpis, w którym podsumował swój ostatni występ, podziękował wszystkim, którzy go wspierali oraz zapowiedział, że nie zamierza składać broni.

Niestety zarówno wynik walki, jak i jej przebieg pozostawiają wiele do życzenia. Tym bardziej, że wszyscy, którzy pomagali mi w przygotowaniach stanęli na wysokości zadania, a jedyną osobą, która zawiodła – jestem ja sam.

Dlatego chcę podziękować trenerom: @robertjocz, @adamgrabowskibjj, @robertzlotkowski, @sebastian.pietrowicz.

Kolegom, którzy pomagali w przygotowaniach: @tymoteuszlopaczyk, @krzysiek.gutowski, @strusp, @albertodzimkowski, @kamil_gniadekmma, @damian.janikowski, @piotrek.golon, @mickmickey00, @rafal_sepkowski, @nikoladipchikov, @bartosz.lesko.

Oraz wszystkim tym, którzy wspierają moje przygotowania z drugiej linii, a bez których to wszystko nie było by mozliwe: @drmichalik wraz z całym zespołem @centrum_medyczne_mml, @drnagraba i całe @mdclinic_warszawa, @klinika_chirurgii_kolana – w szczególności @piotrjagustyn, a także @lifebalance_nutrition, @burakdieta_catering, @instadiaspol oraz @shockermmasolutions.

Ten sport nie wybacza błędów, ale mimo, że tym razem to nie moja ręka była w górze po walce, dołożę wszelkich starań żebyśmy następnym razem mogli wspólnie cieszyć się z sukcesu. #TheButcher

https://www.instagram.com/p/CN7ut3LnIvE/

The Butcher przed porażkami z Munizem i Meerschaertem miał na swoim koncie wygraną nad Darrenem Stewartem. Wcześniej jednak – również przez poddanie w pierwszej rundzie – pokonał go Michel Prazeres.

Źródło: Bartosz Fabiński/Instagram

Przeczytaj też: Były mistrz ACB – Albert Duraev przed szansą zdobycia kontraktu UFC!