KSW 61: Błąd zaważył. Kincl ubił Romanowskiego mimo przewagi Polaka (wideo)
Zadziwiający był to pojedynek. Wszystko w swoich rękach miał Tomasz Romanowski. Od początku narzucił presję, z którą nijak nie potrafił poradzić sobie Czech. Romanowski trafiał znacznie więcej ciosów i wykorzystywał swoją dominację w półdystansie. Momentami Patrick Kincl był już nawet podłączony.
Druga runda zaczęła się podobnie. Znów Romanowski nie dawał odetchnąć rywalowi i odcinał go od mobilności. Zaważył jednak jeden błąd. Tomasz dał się sprowadzić, a stamtąd Kincl go już nie wypuścił. Polak próbował się wykręcać, ale Czech na to nie pozwolił i ostatecznie rozbił Romanowskiego ciosami z góry.
Zakończenie tyleż zaskakujące, że Romanowski wybronił już niejedno sprowadzenie w tej walce, to jedno zmieniło jednak całkowicie obraz tego pojedynku.
WOW!! Another stoppage for 🇨🇿 @Patashonn in KSW!!
Are we looking at a potential title challenger!? #KSW61 pic.twitter.com/VunqkfxqqR
— KSW (@KSW_MMA) June 5, 2021
Czytaj także: Świetny występ Szymańskiego. Pewnie wypunktował Desmae
