fot. Polsat Sport
Udostępnij:

KSW 61: Świetny występ Szymańskiego. Pewnie wypunktował Desmae

Najbardziej wyrównanym starciem tej walki było to pierwsze. Obaj zawodnicy wymieniali ciosy w szybkim tempie. Nie oszczędzali się i nie szczędzili sobie razów. Obaj już w pierwszej rundzie porozbijali się całkiem pokaźnie. Roman trafiał kombinacje, Desmae nieraz trafił kolanem.

Od drugiej rundy to Polak przejął inicjatywę. Desmae trafiał już coraz rzadziej, a Szymański cały czas zadawał mnóstwo ciosów mieszając poziomy. Uderzał na głowę i korpus. Sporo trafiało na gardę, ale przy takiej ilości zadanych ciosów, tak samo dużo dochodziło celu,

Desmae zagroził jeszcze w ostatnim starciu. Spróbował bowiem skrętówki, ale Szymański tak jak szybko uderzał, tak szybko uciekł z tego poddania. Do końca już nie oddawał inicjatywy i pewnie zgarnął jednomyślną decyzję sędziowską.

 

Czytaj także: KSW 61: Owczarz nie bez problemów wypunktowała Kucinic


Data publikacji: 5 czerwca 2021, 22:12
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *