Aleksandar Ilić nie jest już zawodnikiem KSW!
Wszystko wskazuje na to, że drogi Aleksandara Ilicia i KSW rozeszły się. Jak bowiem za pośrednictwem Instagrama poinformował sam chorwacki zawodnik – razem z organizacją nie mógł on znaleźć wspólnego języka i dogadać się w kwestii nowego kontraktu.
Skorzystam z okazji, by opublikować oświadczenie dla moich fanów.
Chciałbym podziękować UFD Sports Management i mojemu menadżerowi, Ivanowi Dijakoviciowi za wsparcie i możliwość występowania w KSW. Po zakończeniu pierwszej umowy, nie mogliśmy znaleźć wspólnego języka i przedłużyć jej na kolejne cztery walki…
Chciałbym podziękować Martinowi Lewandowskiemu i Maciejowi Kawulskiemu za tę możliwość, a także Wojsławowi Rysiewskiemu za zakontraktowanie mnie.
Przeżyłem w tej organizacji niesamowite chwile. Zaszczytem było wejście do klatki i walczenie dla polskich lub bałkańskich fanów. Dawałem z siebie wszystko.
Dziękuję mojej ekipie, trenerom, sparingpartnerom, sponsorom i mojej rodzinie oraz przyjaciołom.
Oficjalne oświadczenie dotyczącego teg0, gdzie będę kontynuował karierę, zostanie ogłoszone niedługo.
Joker po raz pierwszy do klatki KSW wszedł w marcu 2019 roku. Wówczas efektownym, wysokim kopnięciem brutalnie znokautował Damiana Janikowskiego. Później jednak nie wiodło mu się już tak dobrze. Ilić przegrał z Cezarym Kęsikiem oraz Michałem Materlą, którzy obnażyli jego braki parterowe. Ostatni pojedynek pod szyldem polskiego giganta 32-latek stoczył natomiast w kwietniu tego roku, demolując Adriana Dudka.
Źródło: Aleksandar Ilić/Instagram