fot. MMA Root

„Listopad lub grudzień” – Jorge Masvidal i Gilbert Burns chętni na pojedynek

Starcie "Gamebreda" z "Durinho" wisi w powietrzu.

Pomimo ostatnich dwóch porażek z Kamaru Usmanem, Jorge Masvidal nie składa broni w walce o mistrzowski pas wagi półśredniej. Gamebred będąc gościem w hali Dickies Arena w Teksasie powiedział, że jego celem nadal jest złoto UFC oraz wskazał dwóch rywali, z którymi mógłby się teraz zmierzyć.

– Nie wiem, stary. – powiedział Masvidal. – Durinho (Gilbert Burns) mnie wyzywa. Jeśli uda nam się zrobić walkę z Durinho bądź z Leonem (Edwardsem), z którymkolwiek z tych gości, to przybliży mnie to do pasa. Nie interesuje mnie, ile walk będę musiał stoczyć.

Minęło ledwie kilka godzin, a Amerykanin już otrzymał odpowiedź od jednego z wywołanych przez siebie zawodników. Gilbert Burns na Twitterze opublikował bowiem wpis z wiadomością dla Ulicznego Jezusa.

Hej, Horhe, wiesz, że cię szanuję. Zatańczmy w listopadzie lub grudniu. Jestem gotowy. Zróbmy to.

Masvidal przed wspomnianymi dwoma przegranymi w walkach o pas, mógł pochwalić się serią trzech zwycięstw. Fighter z Miami pokonywał Darrena Tilla, Bena Askrena i Nate’a Diaza – wszystkich przed czasem.

Serię wygranych Burnsa natomiast także przerwała porażka z Kamaru Usmanem. Po niej jednak Brazylijczyk zdążył się już odbudować, w lipcu wypunktowując Stephena Thompsona.

Źródło: Twitter

Przeczytaj też: „Dla mnie to jest pójście na łatwiznę” – Oleksiejczuk o freak fightach

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply

Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.