O’Malley: Mógłbym walczyć z Yanem. To byłaby chora walka
„Sugar” od jakiegoś czasu naciska włodarzy UFC na możliwość walki z mocniejszymi zawodnikami. Tym razem wskazał konkretnie, kto byłby jego wymarzonym oponentem.
To prawdopodobnie Petr Yan, Rosjanin, to pieprzony gangster. On jest prawdopodobnie jednym z najlepszych fighterów na świecie bez podziału na kategorie wagowe. Myślę, że to byłaby chora, pieprzona walka. Nie patrzę na Petra Yana myśląc, że nie mógłbym go pokonać – stwierdził w jednym z ostatnich wywiadów.
Mógłbym walczyć z Petrem, mógłbym pokonać każdego w tej dywizji w tym momencie. Wierzę, że moje umiejętności są na tak wysokim poziomie i jestem w stanie na takim walczyć – dodał.
Przeczytaj też: Bój ostatniej szansy. Cerrone vs. Lauzon w planach na kwiecień
Źródło: YouTube.com/Bradley Martyn’s Raw Talk