Luke Rockhold
fot. Zdjęcie: MMA Fighting
Udostępnij:

Rockhold obrał kolejny cel? „Costa jest trochę jak kaczka”

Amerykańskiego weterana ostatni raz w akcji w MMA widzieliśmy jesienią 2019 roku. Zapał na podbicie wagi półciężkiej zgasił mu wtedy Jan Błachowicz brutalnym nokautem. Z kolei w ostatnich tygodniach miał problemy, między innymi z plecami, które uniemożliwiły mu rywalizację.

Wygląda na to, że 37-latek czuje się już na tyle dobrze iż myśli o kolejnym pojedynku. Chciałby powrócić do akcji w czerwcu. A jego oponentem miałby być… Paulo Costa.

– Jest realna opcja. Jeżeli odpowiednie warunki zostaną spełnione, to możemy pójść do tańca. Ale – nie będę walczył z oszustami. Waga musi zostać zrobiona – stwierdził Rockhold – Costa jest trochę jak kaczka, trochę pływa i lata, ale niczego nie robi świetnie.

Luke odniósł się do sytuacji, gdy w przeszłości Costa wyraźnie przekroczył limit wagi średniej. Przegrał wtedy z Marvinem Vettorim.

Dla obydwóch zawodników to byłoby na tyle interesujące starcie, iż jeden i drugi są na negatywnej serii. Rockhold poprzednio przegrał zarówno z Błachowiczem, jak i Yoelem Romero. Z kolei Costa musiał uznać wyższość Vettoriego i Israela Adesanyi.

Przeczytaj też: White potwierdza: Nie odmówię Cannonierowi

Źródło: MMA Junkie


Kamil Gieroba
Data publikacji: 17 lutego 2022, 21:33
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *