Velasquez
Fot. Instagram/ officialcainvelasquez

Cain Velasquez przerywa ciszę: Niech Bóg da Ci siłę, byś ujawnił się

W lutym Velasquez został aresztowany.

Oskarżony został o usiłowanie zabójstwa w związku ze strzelaniną, która miała miejsce w San Jose w Kalifornii. Według prokuratora okręgowego hrabstwa Santa Clara, Velasquez strzelił „wiele razy” do ciężarówki przewożącej Harry’ego Goularte Jr. Mężczyznę oskarżonego o molestowanie krewnego Velasqueza.

Velasquez nie został zwolniony za kaucją i obecnie oczekuje na postawienie go w stan oskarżenia. Ale we wtorek wysłał wiadomość do swoich fanów w mediach społecznościowych.

Wszystkim, którzy wyrazili swoje wsparcie, ja i moja rodzina nigdy nie będziemy w stanie wystarczająco podziękować. Z głębi serca i z głębi duszy jesteśmy Wam dozgonnie wdzięczni za Waszą miłość. Wasze bezinteresowne gesty i miłe słowa dodawały mi sił w najciemniejszych chwilach. Ta historia jest skomplikowana i powoli się wyjaśnia. Prawdziwym ofiarom tej sprawy niech Bóg da siłę, by się ujawnić. Choć najtrudniej jest ponownie przeżywać ból, który was spotkał, to dzięki powiedzeniu prawdy sprawiedliwość zostanie wymierzona i rozpocznie się wasze własne uzdrowienie. Nigdy nie przestanę pomagać ani kochać mojej wspólnoty i was wszystkich. Dziękuję, że mnie kochacie – przekazał Cain Velasquez.

Weteran otrzymał duże wsparcie ze środowiska MMA i zrozumienie. Jednakże grożą mu duże konsekwencje prawne. Według sędziów Velasquez sam próbował wymierzyć karę. Przez zagrożenie, jakie stworzył dla otoczenia grozi mu nawet 20 lat więzienia.

Przeczytaj też: UFC potwierdza oficjalnie: Błachowicz podejmie Rakicia w maju

Kategorie
NEWSUFC

Leave a Reply



Powiązane

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.