
Chimaev o walce z Burnsem: Miałem za dużo szacunku do jego grapplingu
Chimaev co prawda wygrał walkę z Burnsem podczas gali UFC 273. Po raz pierwszy jednak „Borz” został zmuszony do walki na pełnym dystansie. Co więcej – Brazylijczyk sprawił rywalowi sporo problemów.
Wiele osób zauważyło również, iż Chimaev wyraźnie unikał walki w parterze. Dlaczego? Zainteresowany wytłumaczył to w wywiadzie dla ESPN.
– Miałem za dużo szacunku do jego grapplingu. Dlatego nie pracowałem w parterze. Po raz pierwszy złapałem go, to poczułem, że zapaśniczo nie jest taki mocny. Jednak gdy go obaliłem i próbował tam chyba wybrać rękę do balachy albo coś innego, przeszło mi przez głowę, że jednak to gówno mi się nie podoba. Pójdę na górę i tam go znokautuję – stwierdził po gali.
Cały materiał:
Przeczytaj też: Cain Velasquez przerywa ciszę: Niech Bóg da Ci siłę, byś ujawnił się
- AktualnościWiktor Zalewski przywita w KSW Mateusza Pawlika
Kamil Gieroba / 6 maja 2025, 21:04
- AktualnościKSW Battlecourse: Parnasse, Nahaye, Zerhouni, Wako-Zabo – Odcinek 3. przed XTB KSW 106
Kamil Gieroba / 6 maja 2025, 12:36
- Aktualności„Czuję ogromny szacunek do Waszej kultury” – Samociuk zabiera głos po walce dla RIZIN
Kamil Gieroba / 5 maja 2025, 13:53
- AktualnościRIZIN: Otoko Matsuri: Koike vs Shaydullaev – Wyniki gali
Kamil Gieroba / 4 maja 2025, 19:36
- AktualnościJanikowski: Z tyłu głowy mam to, że przegrałem dwa pojedynki w tamtym roku
Kamil Gieroba / 2 maja 2025, 16:30
- Aktualności„Jeżeli pieniądze będą odpowiednie…” – Hall otwarty na zaskakujący pojedynek
Kamil Gieroba / 1 maja 2025, 16:30