Zawodnicy MMA którzy grają w pokera

Sztuki walki i poker mają ze sobą wiele wspólnego. W końcu obie przyciągają ryzykantów którzy nie boją się zawalczyć o wysokie stawki i zastrzyk adrenaliny. Zarówno w pokerze, jak i w MMA można się też nieźle dorobić. Profesjonaliści reprezentujący obie dyscypliny mogą więc liczyć na milionowe wygrane, zarówno w turniejach federacji takich jak UFC, jak i w czołowych pokerowych rozgrywkach na szczeblu mistrzowskim. Nic więc dziwnego, że zawodników MMA wręcz ciągnie do pokera – na odwrót. W tym artykule przedstawimy wam najciekawsze postacie ze świata sportów walki, które zajmują się tą grą karcianą i świetnie sobie z tym radzą.

Pierwszym zawodnikiem, którego tu przedstawimy jest Bertrand “ElkY” Grospellier. To wieloletni gracz w pokera, zwycięzca mistrzostw z serii między innymi World Poker Tour i European Poker Tour. Jest najbardziej znany z pojedynku z walką z Lexem Veldhuisem, innym zawodnikiem pokera. Veldhuis brał udział między innymi w głównym turnieju SCOOP, w którym zajął 15 miejsce.

Natomiast prezes największej federacji UFC, Dana Frederick White Jr., znany też po prostu jako Dana White, choć nie walczy dziś aktywnie na ringu, to potrafi pokonać przeciwników w pokera. White jest entuzjastą pokera i blackjacka. W turniej tej ostatniej gry, udało mu się nawet raz wygrać dwa miliony dolarów.

Natomiast kierunek, w jakim podążył Terence Chan, Amerykanin chińskiego pochodzenia, jest odwrotny. To zawodowy gracz w pokera, który po zdobyciu sławy i pieniędzy przy karcianym stole, zdecydował się na wejście do grona zawodników walczących w oktagonie. Chan zdobył wygrane na sumę ponad miliona dolarów, uczestnicząc między innymi w mistrzowskich turniejach z serii WCOOP. To turnieje pokerowe, które uznawane są za mistrzostwa świata w pokerze, a w ich puli gwarantowanej znajduje się nawet do 100 milionów dolarów. Podobnie działają dostępne dla zwykłych graczy online turnieje w pokerze, choć oczywiście nie wymagają one takich pieniędzy i zaangażowania. Aby wziąć w nich, wystarczy jedynie rejestracja na jednej ze stron internetowych, które je oferują, znajomość zasad no i oczywiście nieco zdolności do gry w pokera.

Warto dodać, że Chan wcześniej nie próbował już swoich sił jako wojownik. Ćwiczył on bowiem przez wiele lat między innymi Jiu Jitsu, a także Muay Thai. Sukcesy w pokerze skłoniły go do przyjęcia rękawicy w MMA. Chan rozegrał pierwszą walkę w Vancouver w Kanadzie i od razu wygrał przez TKO.

Co ciekawe, Chan uważa się za bardzo skromnego człowieka. Ma też ciekawe podejście do MMA, ponieważ nie uważa, że jest to tylko widowiskowa bijatyka, w której liczą się wyłącznie mięśnie i szybki refleks. Jak twierdzi, w MMA wymagany jest bystry umysł, podobnie zresztą jak w pokerze. Chan uwielbia sporty walki za ich wiele wymiarów, wymagających strategii i namysłu oraz dostosowania stylu pojedynku do przeciwnika. Ta filozofia z pewnością jest inspirowana pokerem i po inauguracyjnym zwycięstwie, z pewnością można o niej powiedzieć, że działa!