Pimblett
fot. Zdjęcie: UFC.com
Udostępnij:

„Nie zapominaj o swojej przeszłości, parówo” – Pimblett odpowiada na krytykę TJ Dillashawa

Poszło o „dietę” Brytyjczyka. Dillashaw skrytykował sposób odżywiania się podczas audycji Brendana Schauba.

On po prostu kocha cukrzycę. Idealny przepis na rozpier*olenie swojego organizmu. Można też docenić to jak go promują, on na pewno musi jeszcze popracować nad wieloma aspektami żeby bić się z najlepszymi w UFC. Jeśli będzie utrzymywał taką etykę pracy to nigdy nie zostanie mistrzem. Nie możesz się tak zapuszczać w przerwach między walkami, nie możesz  tak tyć, tracić formy. To pokazuje poświęcenie, które jest potrzebne. Nie staram się teraz go rugać, ale będzie musiał sobie z tym poradzić jak będzie starszy. Jest teraz młody, a to jest normalna praca. Musisz być profesjonalnym zawodnikiem – stwierdził Dillashaw.

Długo na odpowiedź Pimbletta nie trzeba było czekać. Riposta przyszła na Twitterze.

https://twitter.com/theufcbaddy/status/1532041541618913282

Czy ten gość sobie żartuje? TJ, sprzedawałeś koszulki ze swoją grubą mordą z napisem „Gruby Tyler” kiedy nie przygotowywałeś się do walk (śmiech). Nie zapominaj o swojej przeszłości, ty parówo. Oszuście, sterydziarzu, nigdy nie wygrałbyś pasa mistrzowskiego bez dopingu, ty je*any grzybie – odpisał.

Pimblett nie przejmuje się krytyką, a w ostatnich dniach wręcz chwali się swoim podejściem do życia i obżarstwem. Może to jednak stanowić wkrótce dla niego problem, bo znowu ma walczyć w kategorii lekkiej.

Przeczytaj też: Jeremy Stephens poznał kolejnego rywala w PFL


Kamil Gieroba
Data publikacji: 2 czerwca 2022, 12:31
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *