Koziorzębski
fot. Zdjęcie: Instagram/Koziorzębski
Udostępnij:

Koziorzębski po KSW 74: Nie zmienia to mojego nastawienia

Polski zawodnik radził sobie dość dobrze z byłym reprezentantem UFC. Do momencie, gdy Meek trafił Koziorzębskiego w drugiej rundzie. Potem Norweg rozbił oponenta ciosami i łokciami.

Porażka na szczęście nie zmienia nastawienia Polaka. W mediach społecznościowych zadeklarował, że cel pozostaje ten sam – wejść na szczyt

It is what it is…
Cóż mogę powiedzieć… walka prowadzona niemal idealnie według planu, do momentu ciosu w oko, po którym się wszystko zje****
Po raz kolejny jestem zmuszony zasmakować niewdzięcznej strony tego pięknego sportu.
Nie zmienia to jednak mojego nastawienia, jestem świadomy swoich umiejętności i wierze, że ciężką pracą jestem w stanie wedrzeć się na sam szczyt!
Jeżeli miałbym szukać plusów to:

1. Dyktowałem warunki walki z zawodnikiem, który stawiał mocny opór najlepszym zawodnikom na świecie.
2. Patrząc na gabaryty rywala, jestem w stanie spokojnie rywalizować w 84 kg

Jesteś prawdziwym wojownikiem Emil. Zaszczytem było dzielić z tobą klatkę.

 

 

 

https://www.instagram.com/p/CianTj2rs1Z/?utm_source=ig_embed&ig_rid=b36e4b92-1dbb-454d-9eb6-ce6e7bf77ab2

Przeczytaj też: „Bądź tego pewny, że nasze drogi zejdą się w klatce” – Mariusz Pudzianowski o walce z De Friesem!


Kamil Gieroba
Data publikacji: 13 września 2022, 20:26
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *