UFC 282: Nie ma rozstrzygnięcia. Błachowicz remisuje z Ankalaevem
Sędziowie nie byli w stanie wytypować zwycięzcy tego pojedynku. Jeden z nich wypunktował zwycięstwo Janka, drugi Rosjanina, trzeci zaś wskazał na remis, co w ostatecznym rozrachunku dało większościowy remis. Punktacja układa się w stosunku 48-47 Błachowicz, 48-46 Ankalaev i 47-47.
Sędziowie nie mogli się na nic zdecydować, bowiem początek walki zdominował Błachowicz. Solidna praca bokserska, a przede wszystkim znakomite, potężne low kicki dawały mu przewagę. Owe niskie kopnięcia rozbijały nogi rywala aż z bólu utykał to na jednej, to na drugiej. Rundy mistrzowskie przejął już jednak Rosjanin. Błachowicz nie potrafił już bronić sprowadzeń jak w trzech pierwszych rundach, w których wychodziło to naprawdę dobrze,
Skoro nie mógł ich już bronić, na pierwszy plan wyszła niezdolność Janka do wstawania z parteru i dobra kontrola Magomeda. „Cieszyński Książe” nie zdążał już wprowadzać akcji kickbokserskich, bo Rosjanin obalał go naprawdę szybko.
Czytaj także: UFC 282: Dricus du Plessis poddaje Darrena Tilla po emocjonującej walce