Droga do KSW 84: Dos Santos vs Oliveira
fot. Zdj. KSW
Udostępnij:

Droga do KSW 84: Dos Santos vs Oliveira

W boju tym były pretendent do pasa i aktualny numerem cztery rankingu wagi koguciej, Bruno Augusto dos Santos, zmierzy się z numerem osiem tego zestawienia, Gustavo Oliveirą.

Chociaż Bruno Augusto dos Santos wygrał na razie tylko jedno starcie w organizacji KSW, ma za sobą cztery bardzo mocne pojedynki ze świetnymi rywalami w okrągłej klatce, w których pokazał nie tylko szeroki wachlarz umiejętności, ale też duże serce do walki. W bojach tych Bruno dwa razy walczył o mistrzowski pas. Podczas pierwszej konfrontacji mistrzowskiej zmierzył się z Antunem Račiciem i chociaż przegrał, postawił mu niezwykle trudne warunki w klatce. W drugim boju dla KSW Bruno pokonał Pawła Polityłę i ponownie stanął do walki o pas, tym razem jednak już z nowym czempionem, Sebastianem Przybyszem. Starcie zakończyło się przegraną Bruno, ale Dos Santos ponownie pokazał, że stać go w klatce na wiele. Brazylijczyk ostatni raz bił się podczas gali KSW 71. Zmierzył się wówczas z dzisiejszym mistrzem wagi koguciej, Jakubem Wikłaczem. Pojedynek nie ułożył się po myśli Bruno, który przegrał go na punkty.

Przed wejściem do KSW Bruno Augusto dos Santos miał na swoim koncie dziesięć zawodowych starcć, z których dziewięć wygrał. Pięć razy poddawał swoich rywali, a raz zwyciężył przez nokaut. Trzy razy wygrywał już w pierwszej rundzie, a jego koronną techniką kończącą było duszenie zza pleców. Bruno zdobył też pas brazylijskiej organizacji Demolidor Fight.

Teraz Bruno zmierzy się z Gustavo Oliveirą i nie kryje radości z faktu, że będzie mógł ponownie wejść do okrągłej klatki organizacji KSW. Przed walką zapowiada, że liczy na wsparcie swoich kibiców w drodze po zwycięstwo.

Gustavo Oliveira jest dwa lata starszy od Bruno dos Santosa, ale dziś ma na swoim zawodowym koncie o dwie stoczone walki mniej. Rywalizację w zawodowym MMA rozpoczął w roku 2016. Wygrał dziewięć pojedynków i tylko raz musiał uznać wyższość rywala. W lipcu 2022 roku wkroczył po raz pierwszy do klatki KSW, w której zmierzył się z Patrykiem Surdynem i musiał uznać jego wyższość w pojedynku. Po tym starciu Gustavo wystąpił na gali Power Fighting Championship w Portugalii i już w pierwszej rundzie rozbił przeciwnika z Ukrainy. Dla Brazylijczyka było to piąte zwycięstwo w karierze zdobyte przez nokaut. Do tej pory tylko jeden raz Oliveira wygrał walkę na pełnym dystansie. Poza nokautami trzy razy poddawał rywali. Gustavo w swojej karierze rywalizował głównie w Kraju Kawy, ale bił się też w Portugalii i Serbii. Teraz po raz drugi pojawi się w Polsce, aby odbić się po przegranej z gali KSW 72.

Przed nadchodzącym pojedynkiem Gustavo zapowiada kolejne zwycięstwo w karierze. Otwarcie mówi też o tym, że walcząc robi to, co kocha najbardziej i to, do czego został stworzony. Liczy też na wsparcie kibiców przed prawdziwą wojną, której spodziewa się w okrągłej klatce.

Starcie Bruno Augusto dos Santosa z Gustavo Oliveirą może okazać się niezwykle zaciętym bojem.

Obaj zawodnicy chcą się odbić po przegranych w KSW. Który jednak z nich wyjdzie z klatki z rękami uniesionymi w geście zwycięstwa? Przekonamy się już 15 lipca podczas gali KSW 84 w Gdyni.

Przeczytaj też: Droga do KSW 84: Dzikowski i Mieczkowski

Źródło: KSW


Kamil Gieroba
Data publikacji: 28 czerwca 2023, 15:10
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *