Martinek: To będzie dla mnie bardzo ważna walka

Pochodzący z Czech Michal Martínek, były mistrz wagi ciężkiej czesko-słowackiej organizacji Oktagon MMA, nie kryje zadowolenia z faktu, że KSW po raz drugi pojawi się ze swoim wydarzeniem w jego rodzinnym kraju.

– To, żeby KSW organizowało gale w Czechach było marzeniem zawodników, które teraz zmienia się w rzeczywistość – mówi Martínek. – Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, bo w naszym kraju i na Słowacji jest wielu dobrych fighterów, którzy pną się na szczyt, a KSW jest świetnym miejscem dla takich właśnie osób.

Michal Martínek zadebiutował w KSW w czerwcu 2022 roku na gali z numerem 71. Jego rywalem był Filip Stawowy, którego Martínek w ładnym stylu rozbił na pełnym dystansie. W drugim starciu Czech zmierzył się z Danielem Omielańczukiem, ale po bardzo wyrównanym boju, przegrał z nim jednogłośną decyzją sędziów. Trzecią walkę w KSW popularny „Czarnobrody” stoczy z Darko Stošiciem.

– Uwielbiam styl Darko. On jest niesamowitym zawodnikiem. Jest numerem jeden w Europie. Starcie z nim jest bardzo dużym wyzwaniem, ale po to tu jestem, aby podejmować się największych wyzwań i rywalizować z najlepszymi zawodnikami.

Nadchodzący pojedynek może wyłonić kolejnego pretendenta do tytuł wagi ciężkiej, co nadaje dodatkowego smaczku tej konfrontacji.

– To będzie dla mnie bardzo ważna walka – przyznaje Martínek. – Mieliśmy się już wcześniej zmierzyć, ale kontuzja nie pozwoliła mi na wejście do klatki. Teraz jednak obaj będziemy gotowi, aby dać niesamowitą walkę.

Do pojedynku Michala Martínka z Darko Stošiciem dojdzie już 14 października podczas gali KSW 87, która odbędzie się w czeskim Trzyńcu w hali Werk Arena.

Przeczytaj też: Michal Martinek przedłużył kontrakt z KSW!