Droga do KSW 87: Dudek i Dvořák
W jednym z nich Antoni Dudek przywita debiutującego w okrągłej klatce Lukáša Dvořáka.
Adrian Dudek ma za sobą jedno starcie w organizacji KSW. W kwietniu 2021 roku wszedł w zastępstwie do walki z Alexandarem Iliciem. Pojedynek nie ułożył się jednak po myśli Polaka. Ilić od początku kontrolował przebieg walki atakując Adriana potężnymi kopnięciami. Po kilku próbach trafił wysokim kopnięciem na głowę, po którym uderzył mocnym lewym. Dudek po tym ciosie padł na matę, a Ilić dokończył tam dzieła zniszczenia. Po starciu na gali KSW 60 Adrian miał długą przerwę od startów. Powrócił do rywali w czerwcu tego roku i podczas gali Silesian MMA rozbił przeciwnika przed czasem. Miesiąc później Dudek miał ponownie pojawić się w klatce, tym razem na gali Babilon MMA, ale kontuzja wyeliminowała go z tego pojedynku.
Adrian Dudek nie krył, że czekał na kolejną szansę zaprezentowania się w organizacji KSW. Wraca do okrągłej klatki i zapowiada, że tym razem wyjdzie z niej jako zwycięzca. Przygotowując się do walki reprezentant DAAS Berserkers Team Bielsko-Biała trenuje między innymi z takimi zawodnikami jak: Rafał Haratyk, Marcin Held, czy Leo Brichta, który również zawalczy na gali w Czechach.
Pochodzący z Czech Lukáš Dvořák swoją pierwszą zawodową walkę stoczył w roku 2007, ostatecznie jednak karierę w MMA na poważnie rozpoczął dziesięć lat później, czyli w tym samym czasie co Adrian Dudek. Czech ma na swoim koncie siedem pojedynków, z których aż cztery wygrał poddając swoich rywali, co może zaskakiwać, bo Lukáš wywodzi się ze sportów uderzanych. Rywalizował długo w muay thai, w którym stoczył ponad 30 pojedynków i wywalczył tytuł mistrza Europy organizacji WMC. Ostatecznie jednak Czech zdecydował się na mocne wejście do świata MMA, w którym rywalizuje do dziś.
Do tej pory Dvořák wszystkie zawodowe walki MMA stoczył w Czechach i na Słowacji. Bił się dla takich organizacji jak Oktagon MMA czy Real Fight Arena. Dvořák ostatni raz walczył w grudniu zeszłego roku i przegrał. Teraz więc nie tylko zadebiutuje w KSW, ale też wejdzie do klatki po raz pierwszy w roku 2023 i będzie chciał odbić się po poprzedniej przegranej.
Lukáš Dvořák wszystkie swoje zwycięskie walki wygrał przed czasem. Adrian Dudek również. Polak cztery razy nokautował rywali już w pierwszej rundzie pojedynku, a raz wygrał przez poddanie. Czech raz posła rywala na deski, a cztery razy zwyciężał w parterze. Niezależnie jednak od ostatecznego wyniku, obaj zawodnicy robią wszystko, aby ich starcia nie dotrwały do kończącego gongu. Czy i tym razem tak będzie? Przekonamy się już 14 października podczas KSW 87 w Czechach.
Przeczytaj też: Droga do KSW 87: McNally i Le
Źródło: KSW
