fot. Zdjęcie: intagram.com/rebeasti
NEWS   UFC
Udostępnij:
RSS
Follow by Email
Facebook
X (Twitter)

Walka Mateusza Rębeckiego na UFC 295 uratowana! Jest zastępstwo dla Polaka!

Mateusz Rębecki (18-1-0) początkowo podczas UFC 295, które odbędzie się już w tę sobotę, w Nowym Jorku, miał mierzyć się z niepokonanym dotychczas pochodzącym z Tadżykistanu, Nurullo Alievem. 

Kilka dni temu jednak, Aliev obwieścił na swoim Instagramie, iż nabawił się kontuzji, która wyklucza go z pojedynku z Polakiem. Od tego momentu występ sympatycznego zawodnika Berserkers Team Szczecin na UFC 295, stał pod dużym znakiem zapytania. Przez kilka kolejnych dni nie został ogłoszony żaden zawodnik zastępczy.

Ku uciesze polskich kibiców i samego głównego zainteresowanego, UFC na tydzień przed galą znalazło zastępstwo za kontuzjowanego Tadżyka.

Jest rywal dla Polaka!

Zawodnikiem, który już 11 listopada stanie do walki z Mateuszem Rębeckim jest reprezentant Stanów Zjednoczonych Roosevelt Roberts (12-3-0).  Dla Amerykanina walka z ”Chińczykiem” będzie powrotem do największej organizacji na świecie. Pierwsza przygoda popularnego ”Predatora” w UFC miała bowiem miejsce w latach 2018-2021. Zakończył ją z bilansem 4-3. Po dwóch zwycięstwach poza UFC, wystąpił w 31 edycji programu The Ultimate Fighter. Najpierw wygrał tam z Natem Jennermanem, a następnie przez niejednogłośną decyzję sędziów przegrał z Austinem Hubbardem.

Mateusz Rębecki po odejściu z FEN-u, w którym był wieloletnim mistrzem, wszedł ”z buta” do największej amerykańskiej organizacji. Najpierw wywalczył sobie kontrakt w Dana White Contender Series, gdzie pokonał Rodrigo Lidio. Następnie zaś wygrał swoje dwie pierwsze walki w UFC. W debiucie, zwyciężył przez jednogłośną decyzję z Nickiem Fiore, a w drugiej walce zdominował i zakończył walkę przez techniczny nokaut z niepokonanym do czasu walki z Polakiem, Loikem Radzhabovem.

Przeczytaj też: Dricus Du Plessis zawalczy z Seanem Stricklandem o mistrzostwo UFC!

Źródło: Iridium Sports Agency

 

Data publikacji: 7 listopada 2023, 16:05
Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *