Du Plessis: Strickland jest prawdziwym mężczyzną
Panowie wtedy zasiedli na trybunach T-Mobile Areny. Sean zaatakował Dricusa i ochrona musiała interweniować.
Dla przypomnienia – Panowie mają zawalczyć ze sobą 20 stycznia w Toronto o mistrzostwo wagi średniej. Sytuacja zatem nie jest przypadkowa i UFC szybko wykorzystało ją pod promocję ich pojedynku. Choć Dana White w publicznych wypowiedziach wziął na siebie winę za to, że doszło do tej bójki.
The full incident between Sean Strickland and Dricus Du Plessis at #UFC296 tonight.
Bring on #UFC297 in January! pic.twitter.com/HQt0Uj1jiv
— UFC (@ufc) December 17, 2023
Gdy już emocje nieco opadły, du Plessis w „The Coach and the Casual” skomentował tamto wydarzenie.
– Dobrze się bawiłem, ochrona mnie uspokajała, a ja im mówiłem, że jestem spokojny, nie wiem czego ode mnie oczekiwali. Nie mam mu tego za złe. Mam ogromny szacunek dla Seana Stricklanda. Jest prawdziwym mężczyzną. Pokazał to podczas UFC 296. Stanął za tym, w co wierzy i zrobił co powiedział, że zrobi – tak zachowują się prawdziwi mężczyźni – skwitował du Plessis.
– Koniec końców, mistrz czy nie, jesteśmy zawodnikami. Nie jesteśmy piłkarzami czy sprinterami. Jesteśmy wojownikami, tak właśnie działamy. To jest w naszym DNA – dodał.
Przeczytaj też: „Naprawdę nie spałem przez 48 godzin” – Page o dołączeniu do UFC
