Barnett: Pokażę wszystkim, dlaczego nazywają mnie „Warmaster”

W starciu tytanów wagi ciężkie w grapplingowej konfrontacji na XTB KSW Epic dojdzie do pojedynku Josha Barnetta z Philem De Friesem, mistrzem KSW wagi ciężkiej. Amerykanin nie kryje radości z takiego zestawienia.

– Zawsze szukam pretekstu do podróżowania po świecie, a jeśli przy okazji mogę jeszcze komuś złamać rękę, to jeszcze lepiej – mówi Josh Barnett. – Tym razem mam okazję, by zmierzyć się z mistrzem wagi ciężkiej KSW Philem De Friesem. Wyobrażam sobie, że Phil nie chce zostać przeze mnie upokorzony na oczach polskich fanów. W klatce jest jak lodowiec. Wielki, biały i powolny. Jest jednak ciężki tak bardzo, że ziemia się rozstępuje, gdy Phil zaczyna wywierać presję.

Josh Barnett jest prawdziwą legendą świata MMA, w którym rywalizuje od roku 1997. „The Warmaster” jest między innymi byłym mistrzem wagi ciężkiej marki UFC, gwiazdą takich organizacji jak Pride, Strikeforce i Pancrase. Ma na swoim koncie 43 walki MMA. 35 z nich wygrał, a w dziewiętnastu poddawał rywali. Amerykanin słynie ze swoich umiejętności walki w parterze. Jest czarnym pasem brazylijskiego jiu-jitsu i byłym mistrzem świata w tej dyscyplinie sportu. Wywalczył również mistrzostwo wagi ciężkiej grapplingowej organizacji Metamoris oraz tytuł mistrzowski w catch wrestlingu.

– Myślę, że przez większość tej walki będę na górze – przyznaje Barnett. – A gdy już się tam znajdę, Phil nie będzie potrafił się mnie pozbyć. Moje zadanie polega na tym, żeby powykręcać go i zmęczyć tak bardzo, że nawet nie zorientuje się, czym go załatwiłem. Moje zadanie polega na tym, żeby pokazać mu, że ma sporo do poprawy, jeśli chce mnie pokonać. Nie wiem, co pierwsze uda mi się przechwycić, jego szyję, rękę czy nogę, ale jeśli tylko będę miał wystarczająco dużo czasu, to w końcu mi się uda.

Josh Barnett walczył już raz w Polsce. W roku 2020 podczas gali Genesis rozbił w starciu na gołe pięści Marcina Różalskiego. Teraz Amerykanin chce ponownie wyjść z klatki jako tryumfator.

– Pokażę wszystkim, dlaczego nazywają mnie „Warmaster” i pokażę polskim fanom coś, co garstka nielicznych widziała tylko raz w życiu. Zobaczycie co dokładnie sprawia, że jestem tym, kim jestem.

Do walki Josha Bartnetta z Philem De Friesem dojdzie już dojdzie 24 lutego w PreZero Arenie Gliwice podczas gali XTB KSW Epic.

Przeczytaj też: KSW potwierdza – będzie konferencja przed galą XTB KSW Epic

Źródło: KSW